W wywiadzie z duńskim „Ekstra Bladet” perkusista Metalliki stwierdził, że jeśli Donald Trump wygra wybory prezydenckie, to być może rozważy powrót do ojczyzny.
Urlich przeprowadził się do Stanów w 1980 roku, gdy miał zaledwie 17 lat. Zapytany, czy czasem myśli o wróceniu do Danii, mówi:
Tak. Jestem w stu procentach duńskim obywatelem i chociaż podatki płacę w w USA to nie mogę głosować w Ameryce. Będę trzymać mój duński paszport. Jeśli Trump zostanie prezydentem, wszystko będzie do dupy. Będę mógł wtedy przebyć drogę na lotnisko i spytać, czy mogę wrócić.
Co ciekawe wokalista James Hetfield w niedawnym wywiadzie dla BBC 6 Msuic stwierdził, że zespół trzyma się z daleka od takich tematów jak polityka czy religia. Wyjaśniał:
Wszyscy mamy swoje wierzenia, ale pod koniec dnia staramy się jednoczyć z ludźmi. Poglądy polityczne tego nie wspomagają w takim stopniu jak muzyka.