Dzisiejszy dzień rozpoczęliśmy smutną wieścią. Odszedł Mark Shelton, założyciel i gitarzysta Manilla Road. O stracie poinformował za pośrednictwem Facebooka Bryan Patrick, wokalista grupy.
Poniżej tłumaczenie oświadczenia:
27 lipca 2018
Jest mi niezmiernie przykro ogłosić, że mój długoletni brat i od 1981 roku najlepszy przyjaciel odszedł w komnaty Walhalli.
Więcej informacji ukaże się w ciągu następnych dni. Zostanie ponadto utworzona strona GO FUND ME, aby ściągnąć Marka do domu.
Moje serce jest rozdarte. Proszę, poświęćcie dziś czas, by kochać swych najbliższych i mieć ich blisko siebie.
Mark Shelton miał 60 lat.
Muzyk zmarł w trakcie trwającej obecnie trasy po Europie. Ostatni koncert z Manilla Road zagrał 26 lipca w Niemczech. Przyczyna śmierci pozostaje póki co nieznana.
Mark Shelton był założycielem i jedynym członkiem oryginalnego składu grupy od 1977 roku. Nagrał z nią w sumie 18 albumów studyjnych, na których udzielał się zarówno w roli gitarzysty, jak i wokalisty, tekściarza czy kompozytora. Ostatnia płyta („To Kill a King”) z udziałem muzyka ukazała się 4 września ubiegłego roku.
Fot. Materiały promocyjne, Facebook