Szwedzi zaprezentowali teledysk do nowego utworu „The Thruth”. Klip wyreżyserował współpracujący już wcześniej z In Flames, a także z takimi zespołami jak: Dimmu Borgir, Lacuna Coil czy Kamelot – Patric Ullaeus. Piosenka pochodzi z nadchodzącego, dwunastego studyjnego albumu, zatytułowanego „Battles”, którego premiera odbędzie się 11 listopada nakładem Nuclear Blast.
Björn Gelotte (gitara) o nowym albumie w porównaniu do jego poprzednika, „Siren Charms” z 2014 roku:
„Siren Charms” miał bardzo mroczny wydźwięk. Tworzyliśmy go w zimnych, wilgotnych i ciemnych czasach podczas rocznego pobytu w Berlinie. To nadało mu pewną melancholię. Nowy album nagrywaliśmy w Los Angeles, w słońcu. To zupełnie inna energia. Tym razem proces pisania wyglądał inaczej.
Nie inaczej uważa wokalista Anders Fridén:
Myślę, że pobyt w Kalifornii naprawdę miał wpływ na ten album. Mieliśmy studio w domu, w którym się zatrzymaliśmy. Atmosfera była relaksująca, co przekładało się na produktywność. (…) Myślę, że kiedy ludzie usłyszą tę płytę, od razu pomyślą „to nowe In Flames, bez powtarzania w kółko tego samego” i to jest coś, z czego jestem niesamowicie dumny.
Kapela nagrywała „Battles” od lutego do kwietnia pod okiem legendarnego producenta (m.in. Motörhead czy Sepultura) Howarda Bensona. To on poznał zespół z nowym bębniarzem. Partie perkusyjne nagrywał Joe Rickard, który zastąpił Daniela Svenssona. Przypomnijmy, że jesienią ubiegłego roku Svensson opublikował oświadczenie, w którym oznajmił zakończenie siedemnastoletniej przygody z In Flames. Swoje odejście motywował powodami rodzinnymi – potrzebował więcej czasu dla żony i trzech córek. Samo rozstanie muzyków miało przyjacielski przebieg.