Wydarzenia metalowe w Polsce (luty 2020) – na jakie koncerty warto pójść?

Cóż to był za miesiąc! Wiele wspaniałych wydarzeń już za nami. Przypomnę, że w styczniu 2020 roku Warszawiacy mogli skorzystać z lekcji historii, którą poprowadzili muzycy Sabaton podczas koncertu na Torwarze. Oprócz tego słuchacze mogli wiele dowiedzieć się o bogatej kulturze Mongolii podczas występu grupy The Hu. Było również wiele innych niezwykle ciekawych muzycznych imprez, na których bawiło się sporo osób. Pochwalcie się w komentarzach, gdzie można było z Wami zatańczyć pogo!

Drugi miesiąc 2020 roku jednak zapowiada się równie ciekawie, a według mnie nawet lepiej! W lutym będzie bardzo różnorodnie pod względem artystów, którzy wystąpią w Polsce. Przyznam, że bardzo trudno było mi wybrać najciekawsze nadchodzące gigi, bo rzeczywiście jest tego od groma!

[newsletter]

3 lutego 2020 – Uriah Heep – Poznań (Tama)

Brytyjska legenda hard rocka powraca do Polski po krótkiej przerwie! Świetni muzycy z Uriah Heep w zeszłym roku zagrali nad Wisłą aż cztery razy! Dla tych, którzy już się stęsknili za brzmieniem „July Morning” na żywo lub przegapili zeszłoroczne wydarzenia, jest to szczególnie szczęśliwa informacja. Okazja do zobaczenia Micka Boxa z zespołem nadarzy się już 3 lutego, kiedy to członkowie Uriah Heep zawitają do poznańskiej Tamy. Będzie to dalsza część promocji ich ostatniego studyjnego wydawnictwa pt. „Living The Dream”, które swoją premierę miało jesienią 2018 roku. Był to bardzo energiczny i ciekawie zaaranżowany album, który bardzo przypadł mi do gustu. Muzycy pokazali, że dalej potrafią tworzyć nieoczywiste kompozycje, którymi będą zdobywać serca kolejnych słuchaczy.

Dla tych, którzy jednak nie kojarzą znamienitych muzyków z Uriah Heep, przypomnę. Zespół powstał w 1969 roku. Na swoim koncie mają ponad 20 albumów studyjnych. Nazwą natomiast zawdzięczają jednej z postaci z książki „David Copperfield” Karola Dickensa – Uriasza Heepa. Obecnie występują w składzie: Mick Box – gitara, Bernie Shaw – wokal, Phil Lanzon – klawisze, Russell Gilbrook – perkusja, Davey Rimmer – bas.