Dobra informacja dla fanów amerykańskiego thrash metalu. Po dłuższej przerwie grupa Exodus wraca do studia. Nagrania do nowego album mają ruszyć już we wrześniu. Planowana premiera to 2021 rok.
Aktualnie Exodus kończy pisać utwory na nową płytę
Wiadomość o wkroczeniu do studia wypłynęła podczas instagramowej sesji pytań i odpowiedzi gitarzysty Gary’ego Holta. Muzyk zdradził, że:
Będę w studiu już we wrześniu. Teraz piszemy. Ukończyliśmy już około sześć utworów i około milion riffów. Prawdziwa miazga. Wszyscy tak uważamy. Nie żartuję. To coś innego. Ludzie usłyszą tę płytę i powiedzą: „Jasna cholera! Exodus zrobił coś niecnego.”
Sprawdź także:
- Quiz: Sprawdź swoją wiedzę o zespole Metallica!
- Wspólny album muzyków Lamb of God i Megadeth
- Slayer – “Repentless” (CD+Blu-Ray) za 29,99 zł. Gdzie kupić?
Gary Holt miał koronawirusa
Prace nad nową płytą Exodus utrudniła pandemia koronawirusa. Po zauważalnych objawach na początku kwietnia u Gary’ego Holta potwierdzono obecność wirusa. Wokalista Steve „Zetro” Souza stwierdził, iż:
Do tej pory pracowaliśmy nad nowym materiałem z dobry miesiąc. Gary miał wiele riffów i innych rzeczy, które po prostu musi poskładać do kupy. Wszystko w zasadzie zaczyna się od niego i Toma [Huntinga, perkusista]. Wszyscy wiedzą, że Exodus to przede wszystkim gitara i bębny. Z powodu dystansowania było to trochę niemożliwe do zrobienia. Ale słyszałem kilka rzeczy, którymi bawili się na próbie, i mogę powiedzieć, że fani Exodus będą bardzo zadowoleni.
Fot. Materiały promocyjne
Źródło: Blabbermouth