Świat jest pełen rozmaitości i indywiduów. Jedni czerpią przyjemność z codziennych spacerów, spotkań towarzyskich czy uprawiania sportu.
Są też tacy, dla których tak prozaiczne i zwyczajne sposoby spędzania wolnego czasu są mało satysfakcjonujące, w związku z czym poszukują adrenaliny i endorfin na innych płaszczyznach. Jednym z najgorszych sposobów na nudę jest zabawa kosztem drugiej, niewinnej istoty, najczęściej wiążąca się z przemocą, i to niekoniecznie fizyczną.
Od kiedy dostęp do Internetu stał się powszechny, a życie towarzyskie większości społeczeństwa przeniosło się na portale społecznościowe, zaobserwowano znaczny wzrost przypadków uporczywych prześladowań.
Nękany może być absolutnie każdy, niezależnie od statusu społecznego, jednak oczywistym jest, że problem stalkingu znacznie częściej dotyka ludzi znanych. Jeną z ofiar tego typu przestępstwa padł lider blackened death metalowej grupy Behemoth, Adam „Nergal” Darski.
Sprawdź także:
- Rusza preorder filmu o Nergalu: „Adam the Apostate”
- Nergal na kolekcjonerskim banknocie zamiast Jana Pawła II
- Behemoth – „Messe Noire” (CD+DVD/Blu-Ray) za 18 zł i darmową dostawą
Stalkerka nękała Nergala przez 2 lata
Pod koniec 2019 roku, Darski udzielił specjalnego wywiadu dla internetowego show „Onet Rano”, w którym opowiedział w jaki sposób działała prześladująca go kobieta i dlaczego zdecydował się wkroczyć na drogę postępowania sądowego.
Jak poinformował sam zainteresowany, to co z początku wydawało się niewinnym hejtem, z czasem eskalowało do regularnego prześladowania, które trwało aż dwa lata.
Nergal wychodząc z założenia, że żaden z internetowych hejterów nie powinien czuć się bezkarnie, postanowił podjąć kroki prawne mające na celu ukrócenie działalności przestępczej, prześladującej go Karoliny W. W pierwszej kolejności sprawa została zgłoszona na policję, a następnie trafiła na wokandę. Więcej na ten temat przeczytacie we wcześniejszym naszym artykule w tym temacie.
Zapadł wyrok w sprawie kobiety prześladującej Nergala
W toku postępowania karnego przeciwko prześladowczyni Darskiego, oskarżona przyznała się do winy i wniosła o umorzenie sprawy, jednak prawnicy lidera grupy Behemoth postanowili doprowadzić sprawę do końca.
Wczoraj wieczorem do sieci trafiło nagranie, w którym Nergal pokazuje wyrok skazujący prześladującą go kobietę na 10 miesięcy prac społecznych. Choć wyrok wydaje się dość niski, tak naprawdę stanowi ogromny sukces dla każdego, kto padł ofiarą tego typu przestępstwa.
Ten wyrok jest zwycięstwem dla nas wszystkich, ponieważ stanowi precedens dla podobnych spraw, które będą się pojawiać w przyszłości.
[newsletter]
Nergal hejtuje hejt w internecie
W dalszej części nagrania, Darski informuje, że współpracujący z nim prawnicy pomogli także w podobnej sprawie liderowi grupy Slipknot i Stone Sour, Coreyowi Taylorowi.
Jak wspominałam na początku tekstu, ze względu na łatwy dostęp do sieci, przypadków prześladowań i skrajnego hejtu jest co raz więcej, a samym sprawcom wydaje się, że są całkowicie bezkarni i anonimowi. Im częściej takie przypadki będą zgłaszane, tym większe będzie prawdopodobieństwo wyciągnięcia odpowiednich konsekwencji względem prześladowcy.
W swojej wypowiedzi Nergal informuje, że nie ma problemu z codziennymi, ale jednorazowymi wybrykami hejterów. Problem pojawia się wtedy, kiedy jedna i ta sama osoba uprzykrza ci życie przez dni, miesiące, a nawet lata.
Jest to informacja dla świata, że nie jesteś kompletnie anonimowy w internecie i nie możesz wyprawiać tego co ci się żywnie podoba. Oczywiście, możesz mieć swoje racje i w sieci wylewać na mnie szambo czy nazywać ch*jem. Nie mam z tym problemu, mam na to naprawdę wyłożone i okazjonalnie mogę tym ch*jem być. Ale jeżeli poświęcasz całe swoje życie i cały swój czas na wyzywanie mnie od takich czy innych i nie przestajesz. No cóż… Wtedy powiem: k*rwa, nie. Zapala się czerwone światło.
Podsumowując: drodzy internauci, korzystając z sieci nie zapominajcie o względnej kulturze osobistej i pamiętajcie, że czasy internetowej anonimowości, powoli odchodzą w zapomnienie. Im więcej do sądu będzie trafiało spraw, takich jak casus Nergala, tym surowsze konsekwencje będą spotykać tych, którzy trochę się zapominają podczas obrażania innych jednostek.
Fot. Materiały promocyjne
Źródło: Onet, Interia
Wypowiedź Nergala: https://www.facebook.com/watch/?v=679642292690892
4 komentarze
Ojejku Nergal boi się dziewczynki a gdzie Sataaannaa bla bla bla
Jest różnica między strachem a po prostu czystym wkurwieniem że ktoś zawraca ci głowę i wyzywa od dwóch lat. Stalking to nie tylko wyzwanie, często są to również groźby. Jestem ciekawy ile ty byś pociągnął i olewał sprawę gdyby ciebie by ktoś prześladował, strach przed tym że ktoś może zrobić krzywdę tobie lub bliskim jest przytłaczający w takich chwilach.
Boi, nie boi. Zaczyna się od hejtu w necie, ale realnie nie wiadomo, kto jest po drugiej stronie i czy w któryś dzień nie dostałby zwyczajnie kosy pod żebro.
Ten gość to pozer.