W ostatnich miesiącach basista KISS, Gene Simmons, przy okazji kilku wywiadów wyraził stanowisko, że w jego opinii muzyka rockowa jest obecnie gatunkiem martwym. W jednej z niedawnych rozmów, muzyk postanowił jednak rozwinąć bardziej ten temat. Simmons oświadczył bowiem kto jego zdaniem jest głównym winowajcą tego stanu rzeczy.
Gene Simmons oskarża młodych fanów i streaming o „zabicie” muzyki rockowe
W rozmowie z Jonathanam Clarkiem, która miała miejsce kilka dni temu, muzyk grupy KISS powiedział, że:
„Rock jest martwy na wszelkich płaszczyznach, a głównymi winowajcami tego zjawiska są młodzi fani. Gdy tylko pojawił się streaming, to odebrali oni nowym zespołom szansę jakiegokolwiek wejścia na scenę.
Ze streamingu nie da się zarobić tyle pieniędzy, by móc zrezygnować ze swojej codziennej pracy. Zanim ci nowi muzycy będą mogli cokolwiek zarobić ze swojej muzyki, to ich utwory muszą zostać pobrane miliony, czy nawet miliardy razy. To sprawia, że biznes jest martwy i 'następni Beatlesi’ nigdy nie dostaną takiej szansy, jaką dostaliśmy przykładowo my.
Nam wytwórnie płytowe dawały miliony dolarów żebyśmy mogli tworzyć płyty i koncertować, a nie skupiać się na zwykłej pracy. (…) Od 1958 do 1988 roku na scenie pojawili się między innymi Elvis Presley, The Beatles, Hendrix, Stonesi, David Bowie, Prince, U2, AC/DC, Metallica i tak dalej.
Jesteś w stanie wskazać mi kogoś kogo po 1988 nazwać można „nowymi Beatlesami”? Bo od tamtego roku minęło już ponad 30 lat…”
Co sądzicie o nastawieniu Simmonsa? Podzielacie jego poglądy, że streaming utrudnia młodym zespołom rozpoczęcie kariery? A może myślicie całkowicie na odwrót?
KISS w Polsce
A już 12 czerwca KISS planują powrócić do Polski na swój drugi koncert w naszym kraju. Zespół zamierza wystąpić tego dnia w łódzkiej Atlas Arenie w ramach europejskiej części swojej pożegnalnej trasy koncertowej. Przypomnijmy, że występ początkowo zaplanowany był na lipiec zeszłego roku, ale przeniesiony został o rok z powodu pandemii koronawirusa. Czy tym razem koncert dojdzie do skutku? Przekonamy się już w najbliższych miesiącach.
Źródło: Blabbermouth
Fot. Materiały promocyjne