W piątek, 12 listopada 2021, swoją premierę ma książka „Rzeźpospolita”. Niezwykle obszerna, licząca ponad 700 stron pozycja traktuje o polskiej scenie metalowej.
Publikację można zakupić w sklepie Vesper w cenie 48 zł pod poniższym odnośnikiem. Dostępne jest również limitowane wydanie z materiałem demo grupy Condemnation zatytułowanym „The Fall Of Lucifer”. Tej edycji należy szukać na stronie Musick Magazine.
ZAMÓW KSIĄŻKĘ „RZEŹPOSPOLITA”: https://vesper.pl/zapowiedzi/971-rzezpospolita-piotr-dorosinski-oprawa-twarda-9788364373749

O kim opowiada „Rzeźpospolita”?
Na książkę składają się opowieści osób, które tworzyły polską scenę metalową w latach dziewięćdziesiątych minionego stulecia. Piotr Dorosiński, autor „Rzeźpospolitej”, podkreśla, że losy tych osób tworzyły nową legendę na przestrzeni lat. Piotr zaznacza również, że ostatnie dziesięciolecie XX wieku było czasem nieustających zmian i ciągłego rozwoju muzycznego w Polsce.
W tamtych latach zaczął rodzić się rynek(…), z pierwszymi profesjonalnymi studiami nagrań, wytwórniami, oficjalną dystrybucją, raczkującymi trasami koncertowymi.
Całość publikacji została podzielona na dwie części. Na pierwszą złożą się bardzo obszerne rozmowy z bohaterami polskiego undergroundu lat dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia. W drugiej części „Rzeźpospolitej” autor przypomni wybrane wydawnictwa z tamtego okresu. W głównej mierze będą to publikacje mniej znane.

Z kim rozmawiał Piotr Dorosiński tworząc „Rzeźpospolitą”?
Na kartach książki nie zabraknie rozmów muzykami tworzącymi w Polsce prężnie działającą scenę death metalową. O tamtych latach opowiadał między innymi Piotr Wiwczarek, Leszek „Shambo” Rakowski, Maurycy „Mauser” Stefanowicz, czyli muzycy tworzący wówczas grupę Vader. Przepytany został także Yogurth – ówczesny dźwiękowiec Vadera. Ponadto Dorosiński rozmawiał z muzykami grup Armagedon czy Damnation.
CZYTAJ TEŻ: AUTOBIOGRAFIA PARADISE LOST. CZEGO DOWIEMY SIĘ Z KSIĄŻKI?
Ale „Rzeźpospolita” to nie tylko death metal. Należy pamiętać, że przełom lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych to czas, w którym swój rogaty łeb podnosił dumnie black metal. Nie tylko wśród skandynawskich fiordów, ale również w Polsce. Stąd w książce można będzie znaleźć rozmowy z muzykami Sacrilegium, czy Graveland.
Fani black i death metalu, oraz innych odmian ekstremy będą mogli zapoznać się ze wspomnieniami Adama Muraszki i Leszka Dzięgielewskiego (ex-Behemoth, Hell-Born), Jarosława Szubrychta (Lux Occulta), Jerzego Głoda (m.in. Lux Occulta, Neolith), czy Wojciecha Nowaka z Violent Dirge.
Ponadto w książce opublikowana zostanie rozmowa z Cyjanem – perkusistą Dead Infection. Zasługuje ona na szczególną uwagę – jak się później okazało był to ostatni wywiad, jakiego Cyjan udzielił przed śmiercią.
W „Rzeźpospolitej” starczyło także miejsca dla wykonawców takich, jak Sirrah, Mordor, Neolith, Corruption, a także dla Kobonga i Atrocious Filth.

Archiwum Nergala
„Rzeźpospolita” to nie tylko rozmowy z muzykami
Warto podkreślić, że polską scenę metalową budowali również edytorzy zinów, organizatorzy koncertów, wydawcy płyt i czasopism, a także redaktorzy pierwszych krajowych serwisów piszących o metalu.
Dlatego też na stronach „Rzeźpospolitej” można będzie przeczytać rozmowy z Adamem Śliwakowskim z Metal Shopu, Jackiem Drabickim stojącym za sukcesem rzeszowskiej sceny metalowej, Piotrem Popielem z zinu „Sthrashna Thrashka”, Przemysławem Popiołkiem („Infernal Death’zine”) oraz Tomaszem Krajewskim z wytwórni Pagan Records.
SPRAWDŹ: NOWA WERSJA KSIĄŻKI „RYK BESTII”. GRATKA DLA FANÓW METALU W SPRZEDAŻY
Historia polskiej sceny metalowej z tamtych lat nie przypomina filmów Hitchocka. Nie widzę w niej jednego potężnego tąpnięcia, po którym napięcie by tylko rosło. Nie było u nas przełomów na miarę drugiej płyty Darkthrone w Norwegii, czy „Left Hand Path” w Szwecji. (…) U nas sytuacja przypominała bardziej coraz liczniej toczące się, pojedyncze kamyki, które wywołały lawinę. Te kamienie zaczęły toczyć się już na przełomie lat 80. i 90. za sprawą rodzącej się w Polsce sceny podziemnej. To z wtedy zasianych ziaren, w latach 90. zbieraliśmy plony. O tamtym okresie najwięcej powiedzieć mogą bohaterowie ówczesnych wydarzeń. Oni tam byli, widzieli, jak było, przeżyli to, więc ich retrospekcje będą najrzetelniejsze.

Archiwum Mittloffa
„Rzeźpospolita” będzie bogato ilustrowana
Na kolejnych stronach książki opublikowane zostaną liczne zdjęcia z epoki oraz plakaty koncertów, listy i tym podobne pamiątki z tamtych lat. Książkę uzupełnia infografika (w formie plakatu formatu A2), którą przygotował autor „Rzeźpospolitej” wespół z Adamem Dejneką, a graficznie zaprojektował i wykonał ją Krzysztof Brynecki. Okładkę i logo książki opracowała Joanna Kaim z JRMR Artworks.
Całość nie ma aspiracji do bycia Genesis polskiej sceny metalowej. (…) To nie jest panorama. Nie ja tu mam błyszczeć, uwagę czytelnika mają skupiać bohaterowie tamtych dni, którzy odegrali niepoślednią rolę w tworzeniu polskiej sceny metalowej w kształcie jaki znamy do dziś.
ZOBACZ TAKŻE: AUTOBIOGRAFIA DAVIDA VINCENTA
Piotr Dorosiński zwraca uwagę, że „Rzeźpospolita” jest lekturą stworzoną przez fana dla fanów. Jest to książka będąca wyrazem ciągle żywych wspomnień osób przywołujących czasy, w których kształtowała się scena metalowa w Polsce.
Muzyka metalowa w Polsce w latach 90. nie wzięła się znikąd, nie wyskoczyła jak Atena z głowy Zeusa, była czymś więcej niż tylko dłuższą czy krótszą modą. Napisałem tę książkę, ponieważ uważam ostatnią dziesięciolatkę minionego wieku w polskim heavy metalu za okres szalenie ciekawy. Działo się wówczas wiele. Obok transformacji systemowej, jaka zachodziła w naszym kraju, funkcjonowała duża, tętniąca życiem scena metalowa. Nie czarnobiała, ale pełna kontrastów, która zmieniała się, dojrzewała.

Wszystkie opublikowane fotografie zostały wykorzystane do celów promocyjnych i są własnością ich autorów.
Artykuł sponsorowany