WIDEO

Carrie Underwood wykonała utwór Ozzy’ego Osbourne’a – „Mama I’m coming home”

Ozzy Osbourne 2018
Koncert zespołu Faun

Apple Music postanowiło rozpocząć serię występów na żywo, podczas których muzycy śpiewają jakieś znane utwory. Jednym z nich był kawałek Ozzy’ego Osbourne’a – „Mama I’m Coming Home”. Wykonała go Carrie Underwood, wokalistka grająca tzw. country pop. Sprawdźcie jak jej wyszedł ten klasyczny numer Księcia Ciemności!

Dlaczego Carrie Underwood wybrała Osbourne’a?

Carrie utwór Osbourne’a wykonała niesamowicie profesjonalnie. Popisała się przy nim swoimi wielkimi możliwościami wokalnymi. Jednak skąd wybór tego kawałka? Na to pytanie odpowiedziała sama Underwood, opowiadając historię związaną z jej przeszłością.

Jak mówi wokalistka, Ozzy Osbourne towarzyszył jej od długiego czasu. Jest fanką Księcia Ciemności od lat i wybierając jego utwór, chciała go uhonorować. Ponadto, Underwood stwierdziła, że w „Mama I’m Coming Home” dostrzega nutkę country, co zaważyło na wyborze tego konkretnego kawałka. Trzeba przyznać, że podołała tej klasycznej już piosence i wykonała ją naprawdę świetnie. Sprawdźcie zresztą sami.

Underwood wykonuje utwory Guns N’ Roses

Co ciekawe, Carrie Underwood jest związana z rockową sceną bardziej, niż mogłoby się wydawać. Na swoim koncie ma cover Paradise City, który wykonała na festiwalu CMA Music Fest w 2013 roku. Wykonanie to przypadło fanom Guns N’ Roses do gustu i dotarło nawet do samych artystów z tego zespołu.

W tym roku, dokładnie 2 lipca, Underwood wystąpiła wraz ze Slashem i Axlem Rosem na scenie w Londynie. Zagrała z ekipą Gun n’Roses jeden z ich flagowych utworów – „Sweet child o’mine”. Również wtedy dała pokaz swojego niesamowitego głosu, porywając kolejnych fanów wspomnianego zespołu. Cały występ znajdziecie poniżej.

Źródło: Blabbermouth
Fot. Materiały promocyjne

Podobne artykuły

Zespół Hermopolis publikuje utwór „The Pontic Wind” (Wideo)

Martyna Kościelnik

Ola Englund i zespół Feared wydali nowy utwór po 7 latach

Agnieszka Kozera

Ozzy Osbourne i Lemmy Kilmister walczą z siłami zła w animowanym klipie „Hellraiser”

Tomasz Koza

Zostaw komentarz