NEWSY

Steve Grimmett nie żyje. Wokalista Grim Reaper miał 62 lata

Grim Reaper
Koncert zespołu Faun

Wczoraj, 15. sierpnia, zmarł Steve Grimmet, wieloletni wokalista grupy Grim Reaper. O śmierci w mediach społecznościowych poinformował jego brat, Mark. Nie wiadomo co było przyczyną odejścia muzyka.

Wiemy, iż Grimmet musiał poddać się amputacji lewej nogi w 2017 roku. W związku z tym przez kilka miesięcy przebywał pod opieką lekarzy i rehabilitantów. Czy potencjalne powikłania mogły być jednym z powodów śmierci wokalisty? Być może za kilka dni media w tej sprawie doniosą więcej.

Zmarł muzyk Grim Reaper

Steve Grimmet znany jest najbardziej ze stanowiska wokalisty w Grim Reaper. Wcześniej jednak śpiewał w krótko istniejącym zespole Medusa i wydał jedną płytę z Onslaught zastępując ówczesnego frontmana, którego wokal nie pasował wg wytwórni do muzyki nagranej na album „In Search Of Sanity”.

Sukces tej płyty promowany był w późniejszych latach wraz z byłymi muzykami Onslaught, którzy wespół z Grimmettem założyli projekt „The Sanity Days” grając głównie utwory z tego właśnie wydawnictwa. W między czasie powstał również solowy projekt muzyka Steve Grimmett’s Grim Reaper.

Grimmet pojawił się gościnnie na wielu albumach innych zespołów.

W żalu po śmierci muzyka łączy się cały metalowy świat i jego fani.

 

Źródło: Loudwire
Fot. Marty Moffat

Podobne artykuły

Nie tylko Warszawiacy kochają Evanescence. Sprawdź gdzie najlepiej sprzedają się bilety.

Tomasz Koza

Sharlee D’Angelo (Arch Enemy): „Zmiana wokalisty to trudna sprawa”

Agata Laszuk

Nowy perkusista Vader. Kto zastąpi Jamesa Stewarta?

Marta Trela

Zostaw komentarz