Frontman Cradle Of Filth, Dani Filth, na swoich mediach społecznościowych opublikował informację, że jego były kolega z zespołu nie żyje. Stuart Anstis zmarł 21 sierpnia 2022 roku w wieku 48 lat. Nie podano przyczyny śmierci muzyka. Przypominamy, że gitarzysta był członkiem Cradle Of Filth w latach 1995-1999.
W oświadczeniu frontmana zespołu czytamy:
„Z głębokim smutkiem w sercu usłyszałem o śmierci mojego byłego gitarzysty Stuarta Anstisa w wieku 48 lat. Stuart – pomimo ewentualnych różnic – był niesamowicie utalentowanym gitarzystą, który wniósł prawdziwą magię do wszystkiego, co napisał w Cradle Of Filth.
Przez długi czas byliśmy najlepszymi przyjaciółmi mieszkającymi w małej miescowości w Suffolk i pomimo tego, że relacja się wkrótce zmieniła, to nie zmniejszyło uznania jego fanów wobec jego twórczości.
„Vampire”, „Dusk… and Her Embrance” (chociaż napisane przez resztę członków, to Stuart gra wszystkieg gitary na albumie), „Cruelty And The Beast” oraz „From the Cradle To Enslave” mogły być kompletnie innymi dziełami, gdyby nie było w nich głębi jego bystrego i niesamowicie mrocznego kunsztu muzycznego.
Naprawdę z ciężkim poczuciem strarty my (oraz ogólnie muzyka ekstremalna) żegnamy się ze Stuartem.
Niech ponure stada kruków zawiodą cię do twojego grobu.
Spoczywaj w Phallustein”
Co więcej, Richard Shaw (gitarzysta, który niedawno opuścił grupę) również pożegnał Stuarta. Muzyk zamieścił na swoim Instagramie krótki wpis, w którym przyznaje, że to zaszczyt, by móc grać jego muzykę. Shaw również solidaryzuje się z rodziną i bliskimi zmarłego.
Na oficjalnym profilu gitarzysty możemy jedynie przeczytać krótką wzmiankę na temat jego śmierci, którą napisała jego żona.
„Stuart Anstis 2.05.1974-21.08.2022. Spoczywaj w pokoju, byłeś zbyt piękny na ten świat, kochanie. Nic nie będzie już takie same. Kocham cię na zawsze i na wieki, Twoja Antoinette. Dopóki nie spotkamy się ponownie…”
Z Cradle Of Filth odchodzą gitarzysta i klawiszowiec. Oświadczenie zespołu
Fani żegnają Stuarta Anstisa
Pod wpisami pojawiły się komentarze od fanów, którzy ubolewają nad stratą muzyka. Wielbiciele formacji uważają, że Stuart nadał unikalne brzmienie dla Cradle Of Filth, które jest wyczuwalne na pierwszych albumach. Dodatkowo, albumy z udziałem gitarzysty dla wielu fanów formacji mają specjalne miejsce w sercu. Jak twierdzą, był niesamowicie utalentowanym muzykiem i przyszłe pokolenia mogą czerpać inspiracje z jego twórczości.
Stuart Anstis był członkiem Cradle Of Filth był członkiem zespołu w latach 1995 – 1999. Jego twórczość znajdziemy na takich wydawnictwach, jak:
- 1996 „V Empire, or Dark Faerytales in Phallustein” (EP)
- 1996 „Dusk and Her Embrace”
- 1998 „Cruelty and the Beast”
- 1999 „From the Cradle to Enslave” (EP)
Fot. facebook.com/cradleoffilth