INNE

Fernando Ribeiro o tym jak unikał zagrożeń ze strony alkoholu i narkotyków

Moonspell
Koncert zespołu Faun

W niedawnym wywiadzie z Markusem Morrisonem z niemieckiego radia „What’s Metal”, wokalista Fernando Ribeiro z portugalskiego Moonspell mówił o tym, jak on i jego koledzy z zespołu zdołali uniknąć wpadnięcia w sidła alkoholu i narkotyków w ciągu trzech dekad od powstania grupy.

„Kiedy dorastałem w latach 80. w Portugalii, mieliśmy duży problem z heroiną. Wielu ludzi, także moi sąsiedzi zmarło; to był bardzo trudny okres w Portugalii. Więc poniekąd zostałem wychowany w sytuacji, w której byłem świadkiem tego na co dzień, nie tylko ze strony ludzi, którzy się uzależnili, ale także bliskich mi osób.”

SPRAWDŹ TEŻ: NOWY UTWÓR MOONSPELL NA YOUTUBE OZNACZONY JAKO „NIEODPOWIEDNI LUB OBRAŹLIWY”

Fernando Ribeiro opowiedział, jak zespół unikał nałogów

„Jedną z rzeczy, na której zawsze bardzo nam zależało w Moonspell jest to, że mieliśmy swoje noce, robiliśmy swoje rzeczy, próbowaliśmy po trochu wszystkiego, ale nigdy nie byliśmy od tego uzależnieni.”

„Problemem jest sposób, w jaki narkotyki, albo alkohol przejmują nad tobą kontrolę. Więc uzależnienie było czymś, co całkowicie wypisaliśmy z naszego słownika i bardzo nam na tym zależało. Nigdy nie myśleliśmy, że zespół jest naszą własnością, którą możemy manipulować. Może muzycznie jesteśmy wolni i możemy robić co chcemy – w dużej mierze korzystaliśmy z tej wolności – ale nienawidzę widzieć moich przyjaciół, którzy są niemalże pociągani za sznurki, aby wyjść na scenę lub pomijają koncerty. To brak szacunku dla wszystkich – dla nich samych, dla ich fanów. Ponieważ jeśli ktoś przychodzi tutaj w Stuttgarcie, by zobaczyć mój występ, nie obchodzi go to, że wczoraj wypiłem butelkę absyntu w mojej pryczy i dzisiaj nie mogę wystąpić.”

„Myślę, że każdy ma swoje chwile słabości, zwątpienia, swoje załamania i to jest ludzkie; to może się zdarzyć każdemu. Ale kiedy robisz to świadomie, masz butelkę Jacka Danielsa każdej nocy, ludzie muszą wiedzieć, że jest konsekwencja i cena. A cena jest taka, że zabijasz coś, co lubisz, dla czegoś, od czego jesteś zależny. Więc naprawdę musisz mieć swoje priorytety i myślę, że Moonspell zawsze takie miał.”

Źródło: Blabbermouth
Fot. Materiały promocyjne; Live Nation

Podobne artykuły

Anders Colsefini na pewno nie wróci do Slipknot

Bartłomiej Pasiak

Erik Danielsson: „Lucyfer zawsze wygrywa. To stara lekcja, wielokrotnie zresztą przerabiana.”

Agata Laszuk

Syntezatory w muzyce rockowej – jakie zespoły z nich korzystają?

Redakcja

2 komentarze

Fakt 22 maja 2023 at 10:05

„Masz butelkę każdej nocy”, „nienawidzę widzieć moich przyjaciół”… czy za tłumaczenie z angielskiego mógłby się wziąć człowiek, a nie google translator?

Odpowiedz
Paweł Kopeć 23 maja 2023 at 13:29

Vivere est bibere!
Jak mawiali starożytni…

Odpowiedz

Zostaw komentarz