Cały muzyczny świat obiegła niespodziewana informacja o śmierci Jeffa Becka. Legendarny rockowy gitarzysta zmarł we wtorek, 10. stycznia w wieku 78 lat.
Zmarł Jeff Beck
Tą smutną informacją podzieliła się rodzina gitarzysty za pośrednictwem jego profilów w mediach społecznościowych. Muzyk który zdobył sławę grając m.in. w The Yardbirds, a także w takich supergrupach jak the Jeff Beck Group i Beck, Bogert & Appice zmarł 10. stycznia z powodu zakażenia bakteryjnego zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych. Rodzina Jeffa przekazała również, że muzyk odszedł w spokoju i wystosowała prośbę o zachowanie prywatności.
O tym, jak duży wpływ Beck wywarł na całą scenę muzyki rockowej i bluesowej świadczyć może fakt, jak wielu znanych muzyków pożegnało go w ostatnich godzinach. W gronie tym znaleźć możemy m.in. Ace’a Frehleya, Billy’ego Gibbonsa, Ozzy’ego Osbourne’a, a także Davida Gilmoura. Ich wypowiedzi żegnające Jeffa Becka znaleźć możecie poniżej:
O mój Boże, Jeff Beck zmarł. Jeden z największych i najbardziej wpływowych gitarzystów bluesrockowych w historii. Kieruje moje modlitwy do jego rodziny i przyjaciół. Kolejna ikona rocka wkracza do nieba. Czuję teraz taką stratę, że nie mogę nawet wyrazić swoich emocji.
Poznałem Jeffa, gdy miałem 17 lat i byłem szczęśliwy, że mógł pokazać mi w jaki sposób należy podchodzić do gry na gitarze. Jeff był cudowną duszą i już teraz bardzo za nim tęsknię.
Nie potrafię wyrazić, jak bardzo jestem zasmucony słysząc o śmierci Jeffa Becka. To ogromna strata dla jego rodziny, przyjaciół i wszystkich jego fanów. Ogromnym zaszczytem jest dla mnie to, że znałem Jeffa i że zagrał na moim najnowszym albumie.
Jestem zdruzgotany wiadomością o śmierci mojego przyjaciela i bohatera, Jeffa Becka. Jego muzyka ekscytowała i inspirowała przez lata wielu ludzi – w tym mnie. Jeff na zawsze pozostanie w naszych sercach.
Źródło i fotografia: https://www.facebook.com/jeffbeck