W sierpniu miną już trzy lata odkąd południowoafrykańska rockowa formacja Seether wydała na światło dzienne swój ostatni album studyjny. Niczym zaskakującym nie jest więc fakt, że sympatycy zespołu zaczęli już zastanawiać się, jak długo czekać trzeba będzie na kolejny nowy materiał grupy. I jak się okazuje, formacja planuje powoli zabierać się za proces tworzenia premierowych kompozycji.
Seether wyda nową płytę
Informację tę potwierdził w wywiadzie basista zespołu, Dale Stewart. Muzyk zdradził, że wraz ze swoimi kolegami z grupy nie rozpoczął jeszcze pracy nad nowym materiałem, ale planują zrobić to już niebawem.
W pewnym momencie na pewno wydamy nową muzykę, ale trudno mi teraz powiedzieć kiedy to będzie. Kiedy jesteś młodym zespołem, to myślisz zazwyczaj, że „potrzebujemy tego albumu, musimy go wydać jak najszybciej”. My jesteśmy teraz już w takim miejscu naszej kariery, że możemy poświęcić trochę więcej czasu na te utwory. Chcemy upewnić się, że wszystko będzie gotowe w stu procentach. Shaunowi (frontman grupy – przyp. red.) urodziło się właśnie dziecko, więc nie działamy aktualnie tak intensywnie jak wcześniej. Ale na pewno zaczniemy niebawem pracować nad kilkoma nowymi rzeczami. Nie ustaliliśmy jeszcze żadnych szczegółów, ale coś na pewno będzie się działo. Musicie jeszcze tylko trochę poczekać.
Dyskografię Seether grupy zamyka obecnie wydany w 2020 roku krążek „Si Vis Pacem, Para Bellum”, który w 2022 roku doczekał się pierwszej reedycji. Na odświeżonej wersji albumu znaleźć mogliśmy dodatkowe kompozycje, które pierwotnie zostały odrzucone w czasie procesu twórczego. Mowa tu m.in. o kompozycji „Leeech”, którą przypomnieć możecie sobie poniżej:
Źródło: Blabbermouth
Fot. Materiały promocyjne; facebook.com/seether