Pod koniec zeszłego roku lider francuskiej formacji Gojira, Joseph Duplantier, zapytany został odnośnie potencjalnego, kolejnego albumu zespołu. Wypowiedź wokalisty lekko zaniepokoiła fanów grupy, ponieważ Joseph zapowiedział, że po skończeniu koncertowej promocji krążka „Fortitude” ma zamiar odpocząć od muzyki i spędzić trochę czasu z rodziną.
Wygląda jednak na to, że Panowie wrócili do wspólnego komponowania, bo perkusista Mario Duplantier oświadczył, że formacja od jakiegoś czasu pracuję już nad nowymi utworami.
Sprawdź: Gojira publikuje pełen zapis koncertu na Pol’And’Rock Festival
Gojira rozpoczęła prace nad nowym albumem
Perkusista Gojiry był niedawno gościem kolumbijskiego portalu „El Expreso Del Rock”, na łamach którego zapytany został o proces tworzenia kontynuacji wydanego w 2021 roku albumu „Fortitude”. I jak się okazało, zespół rozpoczął już tworzenie premierowych kompozycji. Muzyk co prawda nie jest w stanie zdradzić nawet przybliżonej daty premiery najnowszego albumu Gojiry, ale potwierdził, że wraz ze swoimi współpracownikami wziął się za komponowanie już w trakcie poprzedniej trasy koncertowej.
Właściwie to mogę powiedzieć, że od dłuższego czasu pracujemy nad nowymi rzeczami. Mamy naprawdę wiele pomysłów i sporo struktur nowych piosenek. Dużo pracowaliśmy nad tym już w trakcie poprzedniej trasy, dzieliliśmy się pomysłami pomiędzy koncertami i dużo razem jammowaliśmy w trakcie prób. (…) Ale jesteśmy tak wybredni, że chcemy poświęcić więcej czasu, by napisać coś naprawdę wyjątkowego. Poza tym, dlaczego nie mielibyśmy nagrać więcej utworów? Może tym razem wydamy 15, zamiast 10? Czas pokaże. Bardzo ciężko pracujemy nad tym materiałem, ale na tym etapie pracy, ciężko mi stwierdzić, kiedy ujrzy on światło dzienne. Ale jestem bardzo dumny z tego, co mamy już stworzone.
Nie wiemy więc, czy nowy album Gojiry ujrzy światło dzienne w 2024, czy 2025 roku. Z całą pewnością warto wyczekiwać jednak na kolejne informacje z obozu zespołu.
[newsletter]
Źródło: Blabbermouth
Fot. Materiały promocyjne