Powrót Mike’a Portnoya do Dream Theater ogłoszony w październiku zeszłego roku nadal nie schodzi z ust fanów tej grupy. Coś, co wydawało się mrzonką, powtarzane setki tysięcy razy w końcu stało się prawdą. Zespół nie czekał długo na rozsianie kolejnych informacji: pracy nad nową płytą oraz trasy koncertowej w nowym składzie.
Mike Portnoy wraca na scenę w Dream Theaterowych szeregach po 15 latach, zatem nieznany był początkowo podział obowiązków między muzykami. Dziś wiemy, że za tworzenie setlist na co najmniej najbliższe koncerty związane z trasą na 40-lecie zespołu odpowiedzialny będzie właśnie Mike Portnoy.
Gdzie i kiedy zagra koncerty Dream Theater?
Niedługo po ogłoszeniu powrotu Mike’a Portnoya do Dream Theater zespół ogłosił europejską trasę na 40-lecie istnienia formacji. Koncerty rozpoczną się 20. października w Londynie, a zakończą 24. listopada w Amsterdamie. Grupa da łącznie 23 występy, zaś ziemię polską odwiedzi 3. listopada grając koncert w Łodzi.
Kiedy w lutym pisaliśmy o nastrojach w zespole po powrocie Portnoya i odejściu Manginiego, stary nowy perkusista nie wiedział jeszcze, za co będzie odpowiedzialny poza partiami perkusyjnymi w utworach. Muzyk wspominał wtedy, że bardzo nie chciałby pisać tekstów, zaś cieszyłoby go odpowiadanie za merch czy projekty okładek. Dziś wiemy, że na początek jego zadaniem będzie odpowiadanie za setlisty na nadchodzące koncerty. Na ten temat wypowiada się wokalista grupy, James LaBrie.
Znów pozwoliliśmy Mike’owi odpowiadać za setlisty. Wykonał świetną robotę z szacunkiem do naszych potrzeb i próśb. Wprost wspomniał: „Chłopaki, jeśli nie chcecie grać jakiegoś utworu, powiedzcie mi. Albo jeśli jakiś musi się pojawić na najbliższych koncertach, dajcie znać”. Dobrze się dogadujemy, a Mike chyba się cieszy, że spadła na niego ta odpowiedzialność. Nie mogę jeszcze zdradzić co zagramy, ale zaręczam, że żaden fan nie wyjdzie z koncertu niezadowolony, że nie zagraliśmy tego czy tamtego. Ta setlista to przekrój całej historii zespołu, więc nie mogę się doczekać reakcji fanów, kiedy stanie się ona dla wszystkich oczywista. To będą niesamowite koncerty i bardzo dobrze zgrana organizacja.
Do koncertu Dream Theater w Polsce jeszcze prawie pół roku. Do pierwszego koncertu z tej trasy raptem dwa tygodnie mniej. Zatem faktycznie póki co setlista zapewne pozostanie tajemnicą. A co słychać w sprawie nadchodzącego albumu? Czekamy na nowe doniesienia od zespołu.
Źródło: Blabbermouth
Fot. Materiały promocyjne