Ten miesiąc obfituje w długo wyczekiwane wydawnictwa! Jakie rockowe i metalowe premiery muzyczne pojawią się w listopadzie? Na pierwszy ogień idzie upragniony „Songs Of A Lost World” prosto od The Cure. Czeka nas również muzyczny powrót Linkin Park pod postacią albumu „From Zero”. Skillet wyłamał się z ram wytwórni i przedstawia niezależnie „Revolution”. Kontrowersyjny Marilyn Manson powraca na scenę, a Opeth spisuje ostatnią wolę. Sporo namieszania narobił również As I Lay Dying – czy premiera „Through Storms Ahead” się odbędzie? Odpowiedź na to pytanie i wiele muzycznych nowości pojawi się w niniejszym zestawieniu. Pamiętaj, żeby dorzucić w komentarzu, na jakie muzyczne premiery czekasz!
Sprawdź też: Judas Priest planuje nowy album studyjny
The Cure – „Songs Of A Lost World”, premiera 1 listopada
Tyle oczekiwania… i w końcu jest! Na nowy album The Cure musieliśmy czekać aż 16 lat. „Songs Of A Lost World” to zbiór ośmiu kompozycji, które tworzą zgraną całość. Pierwszą zapowiedzią dzieła stał się singiel „Alone”. Robert Smith nie ukrywa, że od razu wiedział, by ta pozycja otwierała całe wydawnictwo. Jego źródłem inspiracji stał się wiersz „Dregs”. Drugim singlem zwiastującym płytę stał się „A Fragile Thing”. Artysta wytłumaczył, że to opowieść o wzajemnie wykluczających się potrzebach i trudnościach.
W mediach społecznościowych wyraźnie zarysowały się pierwsze zachwyty nowym krążkiem brytyjskiej formacji. Ogromne grono zwolenników uzyskał kawałek „Drone:Nodrone”. Szczególne zachwyty padły w stronę „I Can Never Say Goodbye”. Aby odkryć więcej muzycznych pereł, należy sięgnąć po całość albumu. Już jest dostępny – zarówno na streamingach, jak i na półkach sklepowych!
Skillet – „Revolution”, premiera 1 listopada
Kolejna dawka rockowego brzmienia! Skillet w końcu zaprezentował wyczekiwane „Revolution”. Pierwszym kawałkiem promującym album stał się „Unpopular”. Przewrotna nazwa pokazała, że utwór cieszy się popularnością w gronie fanów zespołu. John Cooper uważa, że kawałek odznacza się lekkością i jasnym przekazem. Wokalista wskazał, że to opowieść o samotności i zamykaniu się w społecznościach internetowych. Wpływowi ludzie kreują pewną rzeczywistość i wmawiają, jak powinno się żyć. Często jest tak, że społeczeństwo przystaje na te warunki. Piosenka jest swoistym manifestem wolności.
Na albumie usłyszymy dziesięć nowych kompozycji. Warto zaznaczyć, że to wyjątkowe wydawnictwo, gdyż Skillet zerwał swoje więzi z dawną wytwórnią. Oznacza to, że „Revolution” jest całkowicie niezależnym dziełem. John wskazał, że ta decyzja dodała mu energii, co przytoczył Blabbermouth. W efekcie formacji udało się stworzyć album określany jako „rewolucyjny, buntowniczy, pewny siebie i inkluzywny”.
Delain – „Dance With The Devil”, premiera 8 listopada
Na diabelski taniec zaprasza duńska formacja specjalizująca się w metalu symfonicznym. Delain zanurzy słuchaczy w samo serce ich nadchodzącej EP-ki. Na streamingach jest już dostępny utwór tytułowy. Muzycy uważają, że kawałek doskonale oddaje rozpoznawalne i charakterystyczne brzmienie zespołu z domieszką nowoczesnych akcentów.
Sólstafir – „Hin Helga Kvöl”, premiera 8 listopada
Melancholia, spojrzenie w przeszłość i 9 nowych utworów – tym charakteryzuje się nadchodzące wydawnictwo islandzkiej formacji. Tryggvason podpowiedział, że tym razem zespół zdecydował się na pewien eksperyment. Na nowym krążku usłyszymy nieco krótsze utwory, niż dzieła, do których przyzwyczaił nas Sólfistar. Jak im się udało to muzyczne wyzwanie? Rezultat usłyszymy już 8 listopada!
As I Lay Dying – „Through Storms Ahead”, premiera 15 listopada
Będzie czy nie będzie? Tim Lambesis oficjalnie potwierdził, że możemy liczyć na nową płytę zespołu! Ostatni okres był bardzo gorący, gdyż prawie wszyscy muzycy opuścili As I Lay Dying. Oznacza to, że wokalista na ten moment jest jedynym pełnoprawnym członkiem formacji. Nie przeszkadza mu to w wydaniu „Through Storms Ahead”. Muzyk na swoich mediach społecznościowych napisał, że w pełni popiera decyzję każdego z chłopaków o odejściu i wierzy, że to najlepsze rozwiązanie dla wszystkich. Co jednak będzie z przyszłością zespołu?
Linkin Park – „From Zero”, premiera 15 listopada
Wielki powrót Linkin Park to z pewnością jedno z głośniejszych muzycznych wydarzeń tego roku. Nową wokalistką formacji została Emily Armstrong, dodając nowego wydźwięku do twórczości słynnego zespołu. Pierwszą zapowiedzią „From Zero” stał się singiel „The Emptiness Machine”, który wzbudził wiele poruszenia w środowisku muzycznym. Następnie na streamingi poleciały kawałki „Heavy is the Crown” oraz najświeższy „Over Each Other”. Każdy utwór napędza dyskusje związane z niespodziewaną reaktywacją zespołu. Czy płyta spotka się z pozytywnym przyjęciem? Dowiemy się już w połowie miesiąca.
Marilyn Manson – „One Assassination Under God – Chapter 1”, premiera 22 listopada
Kontrowersyjny artysta wynurza się ze swojej ciemni, by zaprezentować „One Assassination Under God – Chapter 1”. Nazwa tajemniczego wydawnictwa sugeruje, że Marilyn Manson nie skończy swojej muzycznej przygody na jednym krążku. Na ten moment wokalista nie dzieli się szczegółowymi informacjami dotyczącymi płyty. Wiemy, że skład albumu zasili 9 kompozycji, a trzy utwory są już udostępnione na streamingach. Jeśli nie możecie doczekać się nowego dzieła artysty, to sięgnijcie po „Sacrilegious”, „Raise The Red Flag” oraz „As Sick As The Secrets With”.
Opeth – „The Last Will and Testament”, premiera 22 listopada
Ostatnia wola Opeth? Szwedzki zespół przygotował muzyczną historię, która przedstawia… testament. Muzycy przenoszą nas w świat zmarłych, a główną rolę odgrywa rodzeństwo, które musi pogodzić się ze stratą ojca. Poznajemy historię pewnej rodziny i okazuje się, że skrywa ona mnóstwo tajemnic. Ta opowieść przenosi nas sto lat wstecz, a cały klimat jest stworzony przez niezawodną (i nieprzewidywalną) twórczość Opeth.
Dark Embrace – „Land Of Witches”, premiera 29 listopada
Pod koniec miesiąca wylądujemy z Dark Embrace w krainie czarownic. „Land Of Witches” przeprowadzi nas przez dziewięć muzycznych opowieści, które przygotowała galicyjska grupa. Niebawem będą mieć na koncie ćwierć wieku twórczości, więc nadchodzące wydawnictwo będzie doskonałą okazją do podwójnego świętowania. Już teraz możemy przedpremierowo odsłuchać singli „We, The Witches” oraz „Orcavella”.
Zespół zapowiedział, że na krążku usłyszymy „przywoływanie demonów za pomocą różnych rodzajów pieśni, wysokie dźwięki za pomocą przerażających zniekształceń, niskie częstotliwości za pomocą martwych uderzeń serca i pogańskie rytmy z piekielnych bijących skór”.
