INNE

Efekty gitarowe w metalowych brzmieniach. Co wybrać?

Efekt gitarowy Boss ds 2 turbo distortion
Profanatica we Wrocławiu

Metalowe brzmienie zależy od kilku fundamentów: gitary elektrycznej (często z humbuckerami lub aktywnymi przetwornikami), wzmacniacza oraz łańcucha efektów. Poniższy poradnik podzielono na główne odmiany metalu i skupia się na typowych efektach, ustawieniach i sprzęcie.

Sprawdź też: Jak muzyka metalowa wpływa na zdrowie psychiczne?

Podstawy efektów i łańcucha sygnałowego

Distortion, preamp i overdrive

Lwia część metalowego brzmienia pochodzi z przesteru. Pedale distortion (np. Boss MT‑2 Metal Zone, Pro Co Rat) są prostymi układami dodającymi gain; zazwyczaj mają regulacje Level/Gain/Tone i podłączone do kanału czystego wzmacniacza zastępują jego stopień przedwzmacniacza.

Preamps to bardziej rozbudowane urządzenia symulujące przedwzmacniacz lampowy; posiadają pokrętła Treble/Mid/Bass i mogą być wpinane w pętlę efektów, dzięki czemu stanowią alternatywę dla kanalów wzmacniacza.

Pedale overdrive (np. Tube Screamer, Maxon OD‑808) wykorzystywane są w metalu głównie jako booster: gain ustawia się bardzo nisko lub na zero, tone w okolicy połowy, a level wysoko. Takie ustawienie usuwa bas z sygnału, podbija pasmo środkowe i mocniej wysterowuje lampy wzmacniacza, przez co riffy są bardziej zwarte i dynamiczne.

Noise gate:

Wysokie ustawienia gainu, przetworniki o dużym sygnale i niskie strojenia generują szumy, które mogą rozmazywać riffy. Noise gate to efekt otwierający się, gdy poziom sygnału przekroczy określony próg, i tłumiący dźwięk poniżej tego progu.

Prawidłowo ustawiony gate eliminuje szumy i sprzężenia, pozwala na perkusyjne urywanie dźwięków oraz jest kluczowy w djencie i metalcore, gdzie gra się staccato. Warto zwracać uwagę na parametry ataku, hold i release; zbyt krótki release sprawi, że dźwięk będzie brzmiał nienaturalnie, a zbyt długi nie usunie szumów.

Efekty przestrzenne i modulacyjne:

Reverb – w metalu używa się go ostrożnie, aby dodać przestrzeni bez zacierania riffów. Subtelny reverb może nadać gitarze wrażenie „oddechu”; w black metalu bywa wykorzystywany do kreowania mrocznego, „kościelnego” klimatu, np. Catalinbread Talisman.

Delay – kilka powtórek (4–6) o niskim poziomie pomaga zagęścić solówki i udaje efekt podwójnego nagrania. W metalcore i progresji delay synchronizuje się z tempem utworu.

Chorus/modulacje – chorus rozdziela sygnał i modulując jedną z kopii tworzy efekt podwójnej gitary. W metalu stosuje się go głównie w czystych partiach lub solówkach dla uzyskania przestrzennego, „lśniącego” brzmienia. W black metalu analogiczne zadanie spełnia Idiot Box Dark Waves z lekkim echo.

Wah – efekt zwany „kaczka” kojarzony jest z ekspresyjnymi solówkami Kirka Hammetha i Zakka Wylde’a oraz mrocznymi riffami Jerry’ego Cantrella.

EQ i kompresja:

Korektor graficzny (np. Boss GE‑7) pozwala precyzyjnie zwiększać lub wycinać wybrane częstotliwości. Przed wzmacniaczem można podbić środek (~800 Hz, 1.6 kHz) i obciąć bas (~100 Hz), aby uzyskać twardszą odpowiedź i zlikwidować „moczenie” dźwięku; w pętli efektów można lekko obniżyć dolny środek (400 Hz) i kontrolować wysokie częstotliwości. Kompresor wyrównuje dynamikę grania – przydatny w prog‑metalu do zachowania równych akcentów podczas szybkich przebiegów.

Heavy Metal

Brzmienie i wzmacniacze

Kierunek heavy metal (Iron Maiden, Judas Priest) korzysta z wysokogainowych wzmacniaczy lampowych (Marshall JCM800, Mesa/Boogie Mark II) oraz klasycznych kolumn 4×12. Ustawienia EQ są dość zrównoważone: gain 6–8, treble 5–7, mid 3–5, bass 5–7. Nie należy przesadzać z gainem, bo dźwięk stanie się zamulony.

Efekty typowe:

Distortion/Overdrive: podstawą jest wzmacniacz, ale wielu gitarzystów używa Tube Screamera (Ibanez TS9/Maxon OD‑808) w roli boosta, aby dociążyć środkowe pasmo i uzyskać zadziorny atak. Dodatkowe przestery, np. Pro Co Rat, Boss DS‑1, dodają charakteru.

Wah: charakterystyczne solówki (Kirk Hammett, Zakk Wylde) z użyciem wah pedalu.

Delay i reverb: krótkie, subtelne ustawienia dla solówek; posłużą analogowe lub cyfrowe opóźnienia (Boss DD‑7, MXR Carbon Copy).

Chorus: umiarkowany, aby czyste partie miały „podwojony” charakter.

Przykładowy łańcuch

Wah → 2. Overdrive/boost (TS9/OD‑808) → 3. Distortion (jeśli amp czysty) → 4. Noise gate → 5. EQ (opcjonalnie) → 6. Modulacje (chorus/flanger) → 7. Delay → 8. Reverb

Thrash Metal

Charakterystyka brzmienia

Thrash z lat 80. (Metallica, Megadeth, Slayer, Anthrax) opiera się na szybkim palm‑mutingu i agresywnych riffach. Brzmienie jest bardziej szorstkie niż w heavy metalu, często z „wyciętym” pasmem środkowym (tzw. U‑shaped EQ). Ustawienia gainu 7–8, treble 6–7, mids 2–3, bass 6 tworzą klasyczny thrashowy sound.

Efekty:

Boost/Overdrive – Tube Screamer lub Fortin Mini Grind stosuje się przed lampowym wzmacniaczem (często Marshall JCM800, Peavey 5150) w celu zaostrzenia ataku, podbicia środka i wyrównania basu.

Distortion – thrashowcy preferują naturalne przesterowanie JCM800 albo dedykowane pedale. Przykładem jest Electric Eye Audio The Thrasher zaprojektowany specjalnie dla thrashu. Jego przełącznik pozwala wybrać dwa brzmienia: „Bay Area” – ciemniejsze, z mocno wyciętymi środkami, inspirowane Metallicą, Slayerem i Megadeth; oraz „New York/East Coast” – bardziej mid‑forward i nowoczesne, zbliżone do Anthrax, który dobrze współgra z siedmio‑strunowymi gitarami.

Noise gate – konieczny ze względu na szybkie wyciszanie strun podczas riffów; nowoczesne thrash i crossover często wykorzystują bramki o krótkim czasie ataku dla perkusyjnego brzmienia.

Chorus/delay – sporadycznie, najczęściej w solówkach; delay uzupełnia dźwięk, nie zasłaniając agresji.

Death Metal

Subgatunek klasyczny

W death metalu (Death, Cannibal Corpse) dominują niskie strojenia, szybki picking i agresywne brzmienie. Wzmacniacze to zazwyczaj Peavey 6505/5150 lub Mesa/Boogie Dual Rectifier; ustawienia EQ: umiarkowane basy, lekko wycięte środki, kontrolowana góra. Gra techniczna (palm‑muting, alternatywne piórkowanie) jest równie ważna.

Efekty:

Distortion – metalowe przestery (Boss Metal Zone MT‑2, HM‑2, MXR Fullbore Metal) często łączone są z lampowym headem. Tube Screamer stosuje się jako booster, aby usunąć mulący bas i podbić środek.

Noise gate – niezbędny do tłumienia szumów z potężnych wzmacniaczy i aktywnych przetworników.

Chorus/delay – używane oszczędnie, np. w leadach; dają przestrzeń bez gubienia definicji.

Black Metal

Mroczne brzmienie black metalu (Mayhem, Darkthrone, Emperor) opiera się na lo‑fi przesterze, warstwach atmosferycznych i minimalizmie. Produkcja często celowo zachowuje surowość.

Efekty:

Distortion/Fuzz – wiele black‑metalowych gitarzystów używa krzykliwych, prymitywnych przesterów. Christian Larson (Necrofier) wskazuje na Idiot Box Death Master inspirowany brzmieniem Celtic Frost, który daje „nieświęty” distortion. Niektórzy korzystają z fuzzów (Pro Co Rat, Black Fountain).

Reverb – subtelny reverb (np. Catalinbread Talisman) dodaje przestrzeni i grubości bez utraty ataku, tworząc posępny klimat.

Chorus/Echo – efekt Dark Waves łączy chorus z echem, nadając leadom mroczną mglistość.

Overdrive – signature pedal MWK Dybbuk (Sammy Duet z Goatwhore) podbija środkowe częstotliwości w lampowym Marshallu.

Multi‑efekt – Lonely Ghost łączy delay, reverb i boost, pozwalając tworzyć rozległe, eteryczne sola.

Wzmacniacze:

Black‑metalowcy często używają tańszych, małych headów lub starych Marshalli z mocno rozkręconym gainem. W połączeniu z szerokim reverbem powstaje surowe, „piwniczne” brzmienie. Brak wyrafinowanego EQ jest częścią estetyki.

Doom Metal

Doom metal (Black Sabbath, Candlemass, Electric Wizard) charakteryzuje się wolnymi tempami, ciężkimi riffami i ogromnym brzmieniem.

Wzmacniacze i podstawowe ustawienia:

Zespoły doomowe często używają mocnych wzmacniaczy lampowych o dużej mocy (Orange OR120, Laney Supergroup). EQ ustawiają odwrotnie niż thrashowcy – bas i środek są podbite, góra stłumiona, co daje gruby, ciepły dźwięk.

Efekty:

Fuzz – fundament doomowego brzmienia. Klasyczne fuzz‑y jak Electro‑Harmonix Big Muff czy Fuzz Face dają „wełnisty”, tłusty przester.

Overdrive – Tube Screamer dodaje ciepła i sustainu, szczególnie w połączeniu z fuzzem.

Reverb i delay – tworzą kosmiczną przestrzeń; subtelne odbicia przedłużają dźwięk bez zamulania.

Modulacje – chorus, phaser i flanger używane są sporadycznie, aby dodać ambientu; istotne jest, aby nie przesadzić.

Metalcore

Metalcore łączy thrashowy riffing z hardcore’ową agresją i melodyjnymi refrenami.

Instrumentarium i wzmacniacze:

Riffhard radzi, aby do metalcore wybierać gitary z wysokowyjściowymi przetwornikami, często aktywnymi (EMG, Fishman Fluence). Wzmacniacze: lampowe Peavey 6505 i Mesa/Boogie Dual Rectifier są klasyką; solid‑state’y jak Line 6 Spider V czy Boss Katana oferują tańsze, głośne rozwiązania, a cyfrowe modelery (Kemper Profiler, Fractal Axe‑FX) pozwalają emulować wiele wzmacniaczy.

Ustawienia EQ: gain – szukaj punktu, w którym riff jest agresywny, ale czytelny; bas – utrzymuj „tight”, by nie zabrzmiał mulisto; nie wycinaj całkowicie środka, bo jest potrzebny do przebicia się w miksie.

Efekty:

Overdrive – booster (TS9, OD‑808, Fortin Mini Grind) przed wzmacniaczem dodaje ataku i spójności.

Noise gate – niezbędny do utrzymania czystości podczas przerw w riffach.

Reverb/Delay/Chorus – stosowane umiarkowanie. Delikatny reverb zwiększa przestrzeń, delay synchronizowany z tempem wypełnia solówki, a chorus dodaje czystym partiom „lśniącego” charakteru.

EQ – pomocny do precyzyjnego modelowania brzmienia w pętli efektów.

Multi‑efekty – Line 6 Helix czy Boss GT‑1000 oferują kompleksowe rozwiązanie; w jednym urządzeniu zawierają symulacje wzmacniaczy, bramki i modulacje.

Djent i nowoczesny prog‑metal

Djent (Meshuggah, Periphery, Animals As Leaders) to młodszy podgatunek prog‑metalu, który kładzie nacisk na perkusyjne, synchopowane riffy.

Instrumentarium:

Gitara – 7‑ lub 8‑strunowe instrumenty z aktywnymi przetwornikami zapewniają zakres tonalny i klarowność.

Wzmacniacz – wielu djentowców preferuje cyfrowe modelery (Kemper Profiler, Axe‑FX, Neural DSP Quad Cortex), ponieważ umożliwiają precyzyjną regulację i szybkie przełączanie brzmień. Lampowe heady też się sprawdzają, jeśli środek jest odpowiednio podbity.

Ustawienia i efekty:

EQ – djent wymaga podkreślonych środków (w przeciwieństwie do „scooped mids”), niskie częstotliwości muszą być zwarte, a wysokie wyraziste.

Overdrive/Boost – stosowany z niskim gainem i wysokim poziomem; pomaga uzyskać perkusyjne „chuggi”.

Noise gate – absolutnie obowiązkowy; eliminuje niechciane dźwięki i pozwala na precyzyjne cięcia.

EQ pedal – umożliwia wycinanie lub podbijanie konkretnych pasm, dostosowując brzmienie do różnych gitar i nagłośnienia.

Modulacje – chorus czy delay są dodatkiem; stosuje się je z umiarem.

Progresywny metal (dream/prog)

Prog‑metal łączy metalową agresję z rozbudowanymi aranżacjami i czystymi partiami (Dream Theater, Symphony X, Haken).

Cechy brzmieniowe:

Prog‑metalowe gitary cechują się dużą dynamiką, wyraźnym podziałem nut i szerokim zakresem tonalnym. Joey Sturgis opisuje, że charakterystyczny tight sound uzyskuje się dzięki dwóm urządzeniom: noise gate i kompresor – gate usuwa szumy i rezonujące struny, kompresor wyrównuje atak i utrzymuje równy poziom w szybkich zagrywkach. Wiele współczesnych gitarzystów używa wirtualnych bramek i kompresorów w pluginach (Toneforge), co daje większą kontrolę podczas nagrań.

Efekty i wzmacniacze:

Wzmacniacze – prog‑metal może korzystać z lamp (Mesa Mark V, ENGL Powerball) lub cyfrowych modeli (Kemper, Axe‑FX, Helix). Kluczowe jest zachowanie klarowności w wysokich rejestrach oraz headroomu.

Delay, reverb, chorus – stosowane do budowania atmosfery w solówkach i cleanach; jednak podstawą jest dźwięk wzmacniacza, a nie przesadzone efekty.

EQ – delikatne podbicie niskiego środka dodaje ciepła, a wycięcie ekstremalnego dołu i góry pomaga uniknąć szumów.

Ampy: lampowe, tranzystorowe i cyfrowe:

Lampowe – zapewniają ciepło, naturalną kompresję i dynamiczną odpowiedź. W metalu dominują heady Peavey 6505/5150, Mesa Dual Rectifier, Marshall JCM800 oraz nowoczesne Friedmany i ENGL‑e. Lampowe heady wymagają głośnego grania dla pełnej saturacji, są ciężkie, ale oferują klasyczne brzmienie.

Tranzystorowe (solid‑state) – są lżejsze, tańsze i utrzymują stałe brzmienie przy niskiej głośności. Seria Boss Katana czy Line 6 Spider V potrafi zaskoczyć mocą i jest dobrą opcją budżetową. Niektórzy gitarzyści death‑ i grind‑core używają starszych Peavey Bandit lub combosów do agresywnego brzmienia.

Cyfrowe modelery – urządzenia, które symulują dziesiątki wzmacniaczy i efektów. Najpopularniejsze to Kemper Profiler, Neural DSP Quad Cortex i Fractal Axe‑FX. Modern Music Solutions pisze, że modelery oferują możliwość profilowania konkretnych wzmacniaczy (Kemper), zaawansowane przetwarzanie i bibliotekę efektów – są kompaktowe i idealne na scenę i do studia.

Quad Cortex oferuje dotykowy interfejs, realistyczne symulacje wzmacniaczy i wbudowane high‑gain distortions, a Axe‑FX zapewnia kompleksowe symulacje wzmacniaczy i efektów używane przez wielu profesjonalistów. Modelery są drogie, ale eliminują konieczność posiadania wielu wzmacniaczy i efektów.

Poradnik zakupowy – pierwsze efekty do metalu

1. Overdrive/boost – niezależnie od podgatunku, dobra kostka overdrive (Ibanez TS9, Maxon OD‑808, Fortin Mini Grind) pozwala zapanować nad niskimi częstotliwościami i podbić środek. Ustaw gain nisko, level wysoko.

2. Noise gate – absolutnie konieczny przy dużym gainie i drop‑tuningu. Wybierz model z regulacją attack/release (Boss NS‑2, ISP Decimator). Ustaw threshold tak, aby odcinał szumy, ale nie ścinał naturalnego sustainu.

3. Distortion/preamp – jeśli Twój wzmacniacz nie ma dobrego kanału przesterowanego, wybierz pedale typu Metal Zone, Revv G3/G4, Horizon Devices Precision Drive lub, dla ekstremalnego brzmienia, HM‑2 lub jego nowoczesne klony (KMA Wurm 2). Upewnij się, że pedal dobrze współpracuje z Twoim wzmacniaczem (lampowy solid‑state). Preamp‑pedals (Two Notes Le Lead, Walrus ACS1) można podłączyć bezpośrednio do kolumny lub interfejsu.

4. EQ – Boss GE‑7 lub MXR Ten Band pozwolą precyzyjnie kształtować pasmo. Umieść go w pętli efektów, aby wpływać na ogólny charakter brzmienia, lub przed wzmacniaczem dla korekcji sygnału wejściowego.

5. Delay/reverb – wybierz delay (MXR Carbon Copy, TC Electronic Flashback) i reverb (Boss RV‑6, Strymon BlueSky) oferujące możliwość ustawienia krótkich powtórek. Ustaw mix na około 10–20%, feedback niski; umieść w pętli efektów.

6. Modulacje – chorus (Boss CE‑2W, EHX Small Clone) przyda się do czystych partii i soli; phaser/flanger są opcjonalne.

7. Kompresor – przydatny w prog‑metalu, jeśli potrzebujesz wyrównania dynamiki. Modele jak MXR Dyna Comp lub Keeley Compressor Plus sprawdzą się zarówno przed wzmacniaczem, jak i w pętli.

8. Multiefekt/modeler – jeśli chcesz mieć wszystko w jednym, rozważ Line 6 Helix, Fractal FM3/FM9 lub Kemper Profiler Stage. To spory wydatek, ale dostajesz symulacje wzmacniaczy, bramki, modulacje i efekty przestrzenne oraz możliwość zapisywania presetów..

9. Pozostałe efekty sprawdź w sklepie muzycznym HurtowniaMuzyczna.pl

Kolejność efektów w łańcuchu

Ogólna zasada: od efektów wpływających na dynamikę i barwę przed wzmacniaczem, po modulacje i efekty czasowe w pętli:

  1. Tuner (jeśli używasz)
  2. Wah (opcjonalnie)
  3. Compressor
  4. Overdrive/Boost
  5. Distortion/Preamp
  6. Noise Gate
  7. EQ (przed ampem)
  8. Wzmacniacz/Preamp
  9. Effects Loop: EQ (jeśli chcesz kształtować końcowe brzmienie) → Chorus/Phaser/Flanger → Delay → Reverb.

Wskazówki końcowe

  • Mniej znaczy więcej – zbyt duża ilość gainu lub efektów potrafi rozmyć brzmienie. Zaczynaj od umiarkowanych ustawień i stopniowo zwiększaj intensywność.
  • Ucho jest najważniejsze – sugerowane ustawienia to punkt wyjścia. Dopasuj brzmienie do pomieszczenia, gitary i roli w zespole.
  • Ćwicz technikę – nawet najlepszy sprzęt nie zastąpi precyzyjnego palm‑mutingu, timing’u i artykulacji. W wielu gatunkach (djent, thrash, prog) technika jest kluczem do „tight” brzmienia.

Dzięki zrozumieniu roli poszczególnych efektów i wzmacniaczy w różnych odmianach metalu łatwiej jest zbudować własną paletę brzmień – od doomowego fuzzowego mroku po chirurgiczną precyzję djentu. Eksperymentuj, słuchaj swoich idoli i dostosowuj sprzęt do własnych preferencji.

Artykuł sponsorowany

Podobne artykuły

Ihsahn: „Gdy patrzę na Judas Priest czy Iron Maiden, czuję się jakbym był dopiero na półmetku”

Dominika Kudła

Nie żyje Martin Eric Ain (Hellhammer, Celtic Frost)

Agata Laszuk

Wielka czwórka niemieckiego thrash metalu bez Kreatora? Mocne słowa lidera Sodom

Mateusz Lip

Zostaw komentarz