Perkusista thrash metalowego Dark Angel, Gene Hoglan, zdecydowanie odniósł się do kontrowersji wokół okładki nowego albumu zespołu „Extinction Level Event”. W rozmowie w podcaście Disturbing The Priest With Brandon Battick muzyk zaprzeczył, jakoby grafika była „stworzoną wyłącznie przez sztuczną inteligencję”. Podkreślił natomiast ogrom pracy ludzkiej, jaka została włożona w jej powstanie.
Sztuczna inteligencja w sztuce – „kombinacja narzędzi, nie zamiennik artysty”
„Jeśli ktoś myśli, że nasz artysta, Cain [Gillis], wpisał jedno zdanie do generatora A.I. i od razu otrzymał gotową okładkę, to absolutnie mija się z prawdą. Cain powiedział mi, że spędził ponad 2000 godzin nad tą grafiką. To była ciężka, ludzka praca – i to należy uszanować” – stwierdził Hoglan.
Hoglan przyznał, że elementy sztucznej inteligencji zostały wykorzystane w procesie twórczym, ale – jak zaznaczył – były one tylko jednym z narzędzi w rękach artysty. „Użyliśmy trochę A.I. przy naszej pracy, ale to wciąż była praca człowieka. Cain robił zdjęcia, łączył je, obrabiał komputerowo. To hybryda technik, nie gotowiec z generatora” – tłumaczył muzyk.
Dla perkusisty kluczowe jest rozróżnienie między inspiracją technologiczną a pełną automatyzacją sztuki. „Rozumiem, że nowe pokolenie jest anty-A.I., ale mnie to nie obchodzi. Dobre dzieło sztuki to dobre dzieło sztuki – nieważne, jak powstało” – dodał bez ogródek.
Sprawdź: Relacja z koncertu Dark Angel w Polsce
Gene Hoglan o moralnej panice wokół nowych technologii
Hoglan porównał współczesny sprzeciw wobec sztucznej inteligencji do wcześniejszych obaw związanych z rozwojem technologii w kulturze. „Kiedy 40 lat temu ludzie zaczęli tworzyć grafikę komputerową, tradycyjni artyści też mówili: ‘To nie jest prawdziwa sztuka’. A przecież dziś to norma. Tak samo było z muzyką cyfrową i Internetem. To tylko kolejny etap ewolucji” – podkreślił.
Muzyk zaznaczył, że adaptacja nowych narzędzi jest naturalną częścią rozwoju sztuki. „Nie jesteśmy pierwsi, którzy korzystają z A.I., i na pewno nie ostatni. Można z tym walczyć, ale świat się nie zatrzyma” – dodał.

Gene Hoglan nie zamierza przepraszać za sztukę w Dark Angel
Na koniec Hoglan stanowczo stwierdził, że nie czuje potrzeby tłumaczenia się z wyborów artystycznych zespołu. „Jeśli ktoś nie chce słuchać naszej muzyki przez swoje poglądy na temat A.I., to w porządku. Ale ja wiem, ile pracy w to włożyliśmy i jestem z tego dumny” – powiedział.
Dodał też, że reakcje fanów, które do niego docierają, są w większości pozytywne. „Moi znajomi piszą: ‘Nowy album brzmi świetnie, a okładka jest genialna’. To dla mnie najlepsza odpowiedź na całą tę krytykę.”
