INNE

Jak zacząć przygodę z Dream Theater? James LaBrie podpowiada

Dream Theater
Koncert zespołu Faun

W ostatniej rozmowie z Jamesem LaBriem, która ukazała się na łamach magazynu „Revolver”, wokalista Dream Theater – jednego z najbardziej znanych zespołów prog metalowych na świecie – zdradza, który utwór jest najlepszym wstępem do muzyki grupy dla początkującego fana. Być może ku zdziwieniu wszystkich, utworem tym jest „Metropolis – Part 1: The Miracle and the Sleeper” z albumu „Images and Words” wydanego w 1992 roku.

Który Dream Theater na początek?

„Metropolis – Part 1: The Miracle and the Sleeper” jest 5. utworem na płycie „Images and Words” i trwa dokładnie 9,5 minuty. Wg setlist.fm jest drugim z najczęściej granych utworów na żywo licząc sobie już ponad 600 występów przez 30 lat. James LaBrie, zapytany czemu to właśnie ten utwór powinien wprowadzać laików i nowicjuszy w świat muzyki Dream Theater, odpowiada:

W tym utworze możesz wyraźnie usłyszeć, że nasza muzyka to nie tylko nawalanie dźwiękami, ale świadome i umiejętne tworzenie środowiska pod dobre i intensywne nagranie. Jest to ekscytujące i dynamiczne. To coś, co przemawia do Ciebie inaczej, niż zwykle, a tym samym intryguje. To jest ten utwór, który niezmiennie kocham grać na żywo, bo jest po prostu zdumiewająco dobry. Więc uważam, że jeśli ktoś zacznie przygodę z Dream Theater od tego właśnie utworu, to nasza muzyka zatrzyma go przy sobie, bo po usłyszeniu „Metropolis – Part 1: The Miracle and the Sleeper” zada sobie pytanie: „Co tu się do cholery właśnie wydarzyło?”

James LaBrie

Jak fani Dream Theater wiedzą, dodanie końcówki „pt. 1” do tytułu miało być trickiem i aluzją, że kiedyś zapewne powstanie część druga. Z drugich części jednakowoż 7 lat później pojawiło się „tylko” „Metropolis Pt. 2: Scenes From a Memory” stając się jednym z najlepszych albumów zespołu.

Źródło: Loudwire
Fot. Materiały promocyjne

Podobne artykuły

Anders Colsefini na pewno nie wróci do Slipknot

Bartłomiej Pasiak

George „Corpsegrinder” Fisher schudł ponad 20 kilogramów!

Mateusz Lip

Pokręcone zmiany we Fleshgod Apocalypse

Agata Laszuk

Zostaw komentarz