INNE

Czy John 5 i Rob Zombie rozstali się w pokojowych warunkach?

Rob Zombie
Koncert zespołu Faun

Pod koniec ubiegłego roku muzyczny świat obiegła informacja, że John 5 dołącza do składu glam rockowej formacji Mötley Crüe. Z tego powodu, gitarzysta zrezygnować musiał ze swojej długoletniej współpracy z Robem Zombie. Czy spowodowało to jakiś konflikt między muzykami? Czy może rozstali się oni w pokojowej atmosferze?

John 5 o swojej obecnej relacji z Robem Zombie

O swoim aktualnym kontakcie z Robem Zombie, John opowiedział niedawno w wywiadzie dla Eddiego Trunka oraz Dona Jamiesona. I jak się okazało, muzycy rozstali się w pokojowej atmosferze, ale nie utrzymują już dalej żadnych relacji. John zaznaczył nawet, że od roku nie wymienił z Robem ani jednego zdania, nad czym (o ile wierzyć jego słowom) bardzo ubolewa.

Kilka dni przed ogłoszeniem mojego dołączenia do Mötley Crüe porozmawiałem na ten temat z Robem i zrozumiał mnie całkowicie. Jest naprawdę racjonalną osobą i od razu zaakceptował moją decyzję. Nie ma między nami żadnej złej krwi. (…) Od roku jednak nie rozmawiałem z nim. Jego zespół brzmi obecnie świetnie i mam nadzieję, że wkrótce będziemy mieli okazję do porozmawiania. Tęsknie za nim i trzymam kciuki żebyśmy mogli się spotkać w najbliższym czasie.

John 5

Gitarzysta opowiedział także trochę o tym, jak za kulisami wyglądało jego dołączenie do Mötley:

Cóż, przyjaźnię się z Nikkim i Tommym praktycznie od zawsze. Z Nikkim od dawna jestem bardzo blisko, rozmawiamy ze sobą codziennie od praktycznie dekady, pracowaliśmy razem przy wielu projektach, a poza tym był nawet drużbą na moim weselu. (…) W pewnym momencie Mötley mieli przerwę w koncertowaniu i Nikki zadzwonił do mnie wtedy mówiąc „Słuchaj, Mick odchodzi na emeryturę, a my mamy zobowiązania ze strony Live Nation. Mamy już zabukowane występy w Ameryce Południowej i Europie. Chciałbyś wejść na nasz pokład?”. Zgodziłem się od razu. Najtrudniej było mi powiedzieć o tym Robowi ale pomyślałem sobie „Hej, życie jest za krótkie, masz już 53 lat, pora zrobić coś dla siebie i otworzyć nowy rozdział swojego życia”.

John 5

Biorąc pod uwagę jak dużym sukcesem komercyjnym okazały się koncerty grupy, to przyznać trzeba, że John podjął raczej dobrą decyzję. Co więcej, już niebawem usłyszeć będziemy mogli go w całkowicie nowych kompozycjach glam rockowej formacji. Mötley Crüe kilka miesięcy temu weszli do studia nagraniowego i stworzyli premierowy materiał. Na chwilę obecną nie wiemy jednak jeszcze, kiedy spodziewać możemy się jego publikacji.

Źródło: Blabbermouth
Fot. Materiały promocyjne

Podobne artykuły

Arshenic szykuje się do wydania nowego albumu pt. „Final Collision”

Redakcja

Black Sabbath: darmowa gra „Escape Room” z okazji wydania reedycji „Sabotage”

Martyna Kościelnik

MetalPoodle: Dlaczego Lars Ulrich nie ma tatuaży?

Lena Knapik

Zostaw komentarz