Sharon Osbourne ujawniła kulisy długo oczekiwanego powrotu oryginalnego składu Black Sabbath na scenę. W rozmowie z „Birmingham Live” menadżerka i żona Ozzy’ego Osbourne’a zdradziła, że to właśnie Książę Ciemności stał za zjednoczeniem zespołu przed ich pożegnalnym występem.
Sharon podkreśliła, że decyzja o powrocie na scenę nie była trudna, zwłaszcza gdy muzycy dowiedzieli się, że koncert będzie miał charakter charytatywny. „Ozzy powiedział: ‘Robię mój pożegnalny koncert, moje ostatnie show, więc może zagracie ze mną Sabbath?’ – nie mógł zrobić tego sam. Wszyscy się zgodzili. Kiedy usłyszeli, że to na cele dobroczynne, nie było problemu” – wyjaśniła Sharon.
Sprawdź też: Triumf i porażka sprzedaży biletów na ostatni koncert Black Sabbath
Metalowe święto dla fanów w Anglii
5 lipca w Villa Park w Birmingham odbędzie się koncert, który zapisze się w historii muzyki jako ostatni występ zarówno Black Sabbath, jak i samego Ozzy’ego Osbourne’a. Cały dochód z wydarzenia zostanie przekazany na cele charytatywne – wesprze Birmingham’s Children’s Hospital, Acorn Children’s Hospice oraz Cure Parkinson’s.
Oprócz Black Sabbath, na scenie pojawi się plejada gwiazd ciężkiego brzmienia. Wśród zespołów wspierających koncert znajdą się Metallica, Slayer, Anthrax, Gojira, Halestorm oraz Alice In Chains.
Dodatkowo na wydarzeniu wystąpi specjalna „supergrupa” składająca się z Billy’ego Corgana ze Smashing Pumpkins, Toma Morello z Rage Against The Machine, Slasha i Duffa McKagana z Guns N’ Roses oraz wielu innych znanych artystów.
„Myślę, że to najlepszy metalowy koncert w historii” – mówi Sharon. „To wszystko jest możliwe dzięki przyjaciołom. Znamy tych muzyków od lat, wielu z nich otrzymało pałeczkę od Sabbath. To jest jak przekazywanie tradycji. Gdy ich potrzebujesz, oni są”.
Powrót Black Sabbath, który domyka historię
Pierwsze spekulacje na temat powrotu oryginalnego składu Black Sabbath pojawiły się już w zeszłym roku. W swoim podcaście „The Madhouse Chronicles” Ozzy przyznał, że historia zespołu wydaje się „niedokończona” z powodu braku Billa Warda podczas ich pożegnalnej trasy „The End” w latach 2016–2017. W kolejnych tygodniach Tony Iommi, Geezer Butler i Bill Ward potwierdzili, że są gotowi na jeszcze jeden wspólny występ.
Dla fanów Black Sabbath to niepowtarzalna okazja, by po raz ostatni zobaczyć legendy heavy metalu na jednej scenie. Koncert, nazwany „Back To The Beginning”, będzie symbolicznym zamknięciem historii zespołu, który zapoczątkował gatunek i wpłynął na pokolenia muzyków.
Bilety na ten historyczny występ trafiły do sprzedaży 14 lutego o godzinie 10:00 czasu brytyjskiego, które wyprzedały się w mgnieniu oka.
Źródło: Loudersound
Fotografia nagłówkowa: Materiały promocyjne