Formacja Saxon w marcu tego roku rozstała się z gitarzystą Paulem Quinnem (drugi od lewej), który funkcjonował w jej składzie od początku działalności. Zespół podjął tę decyzję na prośbę muzyka, który zdecydował się zrezygnować z długich tras koncertowych. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że Quinn dosłownie chwilę później zapowiedział nowy album swojego pobocznego zespołu, The Cards, a następnie wyruszył z nim w tournée.
Sprawdź też: Czy Biff Byford z Saxon planuje przejść na emeryturę?
Biff Byford odnośnie Paula Quinna
Po kilku miesiącach od tego zdarzenia, o ocenę całości sytuacji zapytany został frontman Saxon, Biff Byford. W rozmowie z portalem Metal Rules, Byford wyraził szczere zaskoczenie działaniami swojego byłego współpracownika. Warto jednak dodać, że między Panami nie ma żadnej złej krwii – a przynajmniej tak wywnioskować można po tonie wypowiedzi Biffa.
To było bardzo zaskakujące. Powiedział nam, że nie chce już koncertować, po czym wyjechał ze swoim zespołem dawać występy w Japonii. Mówił nam już od jakiegoś czasu, że chce się wycofać z intensywnego koncertowania i tworzenia kolejnych albumów. Więc trochę dziwnym był fakt, że wyjechał we własną trasę, chwilę po tym, gdy zapowiedział rezygnację z występów. Ale cóż, Paul jest naprawdę szalony i to czyni go tak świetną osobą. W dalszym ciągu szanujemy jego decyzję.
Niezależnie od tego, czy Paul rzeczywiście chciał zrezygnować z koncertowania, czy szukał tylko wymówki do odejścia z heavy metalowej grupy, to przyznać trzeba, że zespół radzi sobie bardzo dobrze, także i bez niego. Idealnym przykładem jest nowy album Saxon zatytułowany „Hell, Fire And Damnation”, którego premiera odbędzie się 19 stycznia 2024 roku. Będzie to pierwszy album Saxon z gitarzystą Brianem Tatlerem, który zastąpił Quinna w składzie grupy.
Saxon u boku Judas Priest i Uriah Heep w Polsce w 2024
A skoro już mowa o tym zepsole, to wspomnieć trzeba, że ten legendarny Saxon w 2024 roku ponownie wystąpi w Polsce. Grupa tym razem zaprezentuje się w krakowskiej Tauron Arenie w ramach wspólnej trasy z Judas Priest i Uriah Heep.
Bilety na to wydarzenie w dalszym ciągu zakupić możecie w internetowej przedsprzedaży. Ceny biletów siedzących rozpoczynają się od 290 złotych, a kończą na 700 złotych. Jeśli chodzi natomiast o miejsca stojące na płycie, to za standardowy bilet zapłacić trzeba 390 złotych, a za bilet umożliwiający wcześniejsze wejście 620 złotych.
Organizatorem koncertu jest Live Nation Polska.
[newsletter]
Źródło: Blabbermouth
Fot. Materiały promocyjne