Fani Kalmah, którzy planowali zobaczyć zespół w oryginalnym składzie w ramach trasy “Death Unleashed”, która wystartowała w Belgii 1 grudnia 2017 i na której zespół gra wraz z Nothgard, Heretoir i Last In Grey mogą poczuć się rozczarowani.
Wokalista i gitarzysta zespołu, Pekka Kokko z powodu problemów zdrowotnych został zmuszony do pozostania w Finlandii. Na szczęście zespół szybko zareagował na zaistniałą sytuację i znaleźli dwóch zastępców – Robse z niemieckiego Equilibrium i Pethera Winterschmieda z również niemieckiego, grającego melodic death metal Burn Down Eden. Podobno Pekka Kokko nie pojawił się na koncercie 9 grudnia w Berlinie i może nie pojawić się do końca trasy, która kończy się 10 grudnia w Monachium. Zespół nie wydał jeszcze w tej sprawie oficjalnego oświadczenia.
Ponieważ Pekka zajmuje się w zespole nie tylko stroną wokalną, ale i gra na gitarze, dodatkowy muzyk dołączył do zespołu na czas trasy. Kevin Storm z holenderskiego Heidevolk towarzyszył zespołowi w ciągu niemieckiej części trasy. Na Instagramie Kevin wypowiedział się następująco:
W dwa dni nauczyłem się całej setlisty, by pomóc tym gościom, ponieważ brakowało im drugiego gitarzysty na trasie. Ponieważ i tak byłem w autobusie, miało to sens, by dołączyć i dać z siebie wszystko. Przyjdźcie na koncert, wesprzyjcie trasę, zespół i wszystkich tych świetnych ludzi – zobaczcie też mnie, próbującego jakoś zagrać wszystkie te świetne riffy!
Źródło: Metalstorm.net / Fot. Materiały promocyjne