Jeśli latem przyszłego roku rozważaliście wybranie się na koncert Metalliki na Stadionie Narodowym, ale uznaliście, że z kupnem biletu poczekacie na moment, gdy zakupić będzie można wejściówkę tylko na jeden koncert, to mamy dla Was dobrą i złą wiadomość.
Czytaj: Bilety jednodniowe na koncerty Metalliki w 2024 z ograniczeniami?
Metallica w Warszawie – ile kosztują bilety na jeden dzień?
Dobra wiadomość jest taka, że dzisiejszego dnia rozpoczęła się przedsprzedaż w ramach której członkowie fanklubu Metalliki kupić mogą już bilety na zbliżające się występy zespołu. Zła jest natomiast taka, że ceny wejściówek upoważniających do wzięcia udziału w warszawskim koncercie są delikatnie mówiąc wysokie. Wejściówki na miejsca siedzące w zależności od miejsca ulokowania zakupić można w cenach od 259 do 865 złotych. Hitem jest jednak jednodniowy bilet na płytę za który zapłacić trzeba…775 złotych.
Wielu fanów wyliczyło już, że za tę kwotę na spokojnie można wybrać się w najbliższym czasie na koncerty Iron Maiden oraz Depeche Mode razem wzięte. I jasne, zespół od razu uprzedzał, że kupno pojedynczej wejściówki wyjdzie drożej, aniżeli kupno biletów na oba z koncertów. Mało kto spodziewał się chyba jednak aż tak dużej kwoty.
„The Metallica Blacklist” w sklepach. Ciekawostki na temat albumu
Spotkanie z członkami zespołu Metallica
Co więcej, jak już wcześniej informowaliśmy, jeśli interesuje Was coś więcej aniżeli tylko posłuchanie koncertu, to pojedyncze bilety i tak się Wam na nic nie zdadzą. Do sprzedaży trafiły bowiem także specjalne wejściówki o nazwie „Nothing Else Matters, Snake Pit Experience”, które obejmują m.in. sesję meet & greet z zespołem oraz zwiedzanie sceny, ale pozostaną one tylko i wyłącznie pakietem dwudniowym.
Wygląda więc na to, że Metallika nie ma ostatnimi czasy zbyt dobrej passy jeśli chodzi o bilety na ich koncerty. Czy jednak przeszkodzi to jakkolwiek zespołowi w wyprzedaniu największych stadionów świata? Odpowiedź na to pytanie jest chcąc nie chcąc chyba jednoznaczna.
Fot. Materiały promocyjne
Źródło: Koncerty w Polsce
5 komentarzy
Problemem nie jest w tym przypadku zespół, a polski monopolista live nation! W innych krajach bilety wychodzą dużo taniej!
I jedziemy na wycieczkę. Helsinki to dobry kierunek. W kraju nad Wisłą jest za drogo.
Pozdrawiam
i tak taniej niż na Motley Crue w Krakowie
Najlepiej upchać frajerów w narodowej studni i wydoić z kasy,za nic w świecie,słaby zespół,akustyka nie to nie dla mnie ?
No skoro dwudniowy kosztuje na płytę >1200, a na jeden miało być więcej niż połowa, to skąd zaskoczenie, że kosztuje >700? Drogo, ale zgodnie z przewidywaniem