Mgła to obecnie jeden z najważniejszych i najbardziej wpływowych black metalowych projektów na świecie. Duet M. i Darkside wraz ze swoją kompanią goszczą na scenach najważniejszych, metalowych festiwali, gromadząc przed sobą ogromną publikę. W Polsce ich koncerty wyprzedają się niemalże w mgnieniu oka, czego najlepszym dowodem był ich ostatni występ w Krakowie. Bilety na to wydarzenie wyprzedały się dosłownie w ciągu kilku dni. Oprócz stolicy Małopolski, panowie odwiedzili również Gdańsk, gdzie zagrali rewelacyjny set na tegorocznej edycji Mystic Festival. Jeżeli z jakichś powodów nie udało Wam się dotrzeć na choćby jedną z wymienionych imprez, to macie jeszcze jedną szansę zobaczyć ich na żywo jeszcze w tym roku.
Mgła wydaje winylowy repress wszystkich albumów w dobrej cenie!
Mgła, Ulcerate i Mānbryne zagrają w listopadzie 2022 roku
Kilka dni temu, agencja Left Hand Sounds ogłosiła, że w listopadzie tego roku Mgła ruszy w europejską trasę, w ramach której zagra aż 30 koncertów. Jak informuje organizator, początek tournée rozpocznie się w dniu 2 listopada 2022 roku w lubelskiej Fabryce Kultury „Zgrzyt”. Niestety będzie to jedyny gig krakowskiej ekipy w Polsce. Później zespół ruszy do krajów bałtyckich, Skandynawii i na zachód Europy.
Podczas całej trasy Mgle towarzyszyć będą black metalowy Mānbryne oraz grający avangarde/technical death metal Ulcerate.
Bilety na wydarzenie można nabyć za pośrednictwem platformy Ticketos: https://ticketos.pl/event/4793/mgla-ulcerate-manbryne-lublin. Koszt pierwszej, limitowanej puli, to 80 zł. Po jej wyczerpaniu cena wejściówek będzie wynosić 90 zł, a w dniu koncertu trzeba będzie zapłacić 100 zł. Dlatego warto zaoszczędzić, ale też mieć pewność, że uda się na koncert ostatecznie dostać.
Czy zespół Mgła pracuje nad nowym albumem?
Teraz pozwolę sobie przejść do tej bardziej nurtującej sprawy. W poście opublikowanym przez Left Hand Sounds padają sformułowania dość intrygujące. Konkretnie chodzi mi o fragmenty „Mgła z początkiem listopada wyruszy na ostatnią europejską trasę promującą <> […]” oraz „Mgła nadchodzącą trasą zamyka promocję ostatniego albumu […]”.
Na pierwszy rzut oka wygląda to jak krypto-zapowiedź rozpoczęcia prac nad nowym materiałem. A może jest on już gotowy? W końcu od wydania ostatniego wydawnictwa black metalowej Mgły minęły już trzy lata, a patrząc na to, w jakich odstępach czasu polska grupa publikuje swoje wydawnictwa, byłby to ten moment. Po cichu na to liczę. Mam nadzieję, że nie jest to opcja druga, czyli pożegnanie i zakończenie działalności. Niestety znikąd nie padła żadna konkretna informacja, w związku z czym możemy jedynie spekulować i cierpliwie czekać na obrót spraw.