Koncerty pełne rytuałów i atmosferycznego black metalu. Czeski zespół Cult of Fire powraca do Polski, aby dostarczyć fanom ekstremalnej muzyki niezapomnianych wrażeń. Grupa znana z mistycznych inspiracji hinduistycznych i buddyjskich wystąpi w trzech polskich miastach w ramach trasy „Mantras for Peaceful Death Over Europe”.
Daty i miejsca koncertów Cult of Fire w Polsce:
- 26 marca 2025 – Poznań, Tama
- 27 marca 2025 – Gdańsk, Drizzly Grizzly
- 13 kwietnia 2025 – Kraków, Kwadrat
Towarzyszyć im będą francuski The Great Old Ones oraz włoski Caronte, tworząc mieszankę atmosferycznego black metalu i doom metalu, wypełnioną mitologią, okultyzmem i mrocznym klimatem.
Punkty sprzedaży: winiarybookings.pl, Going, Empik Bilety, Ebilet, Eventim, Ticketmaster
Cult of Fire – mistycyzm i muzyczna podróż do orientu
Cult of Fire powstał w 2010 roku w Pradze i szybko stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych czeskich zespołów black metalowych. Choć początkowo ich twórczość poruszała różne tematy, w 2013 roku nastąpił przełom dzięki wydaniu albumu „मृत्यु का तापसी अनुध्यान”, który nawiązywał do hinduistycznych i buddyjskich wierzeń. Ich koncerty to spektakle inspirowane tantrycznymi rytuałami, gdzie muzyka i wizualizacje tworzą unikalne przeżycie.
W 2025 roku zespół wyda piąty album studyjny „The One, Who is Made of Smoke”, którego premiera zaplanowana jest na 26 marca 2025 roku.
Sprawdź: Incantation ponownie zagra w Polsce
Goście specjalni trasy koncertowej
Francuski The Great Old Ones to zespół czerpiący inspirację z twórczości H.P. Lovecrafta. Ich muzyka to połączenie black metalu z atmosferycznymi, hipnotyzującymi dźwiękami, które oddają grozę mitologii Cthulhu. Po wydaniu pięciu albumów, w styczniu 2025 roku ukaże się ich nowa płyta „Kadath”.
Caronte to włoski zespół occult doom metalowy, który w swoich utworach odwołuje się do szamanizmu, okultyzmu oraz nauk Aleistera Crowleya. Ich mroczna, powolna, ale niezwykle hipnotyzująca muzyka przyciąga miłośników rytualnych brzmień. W marcu 2025 roku wydadzą swój piąty album „Spiritus” pod szyldem Van Records.
Źródło: Materiały prasowe
Fot. Femme von Steel