Od premiery ostatniego albumu metalcore’owej formacji Memphis May Fire minęły już trzy lata. Na horyzoncie nie widać za bardzo następcy krążka „Broken”, ale zespół co jakiś czas przypomina o sobie swoim fanom. Ostatnio postanowił dokonać tego za pośrednictwem nowego utworu, który skomponowany został podczas pandemicznej, przymusowej przerwy od koncertowania.
Memphis May Fire z nowym utworem
Grupa pochwaliła się bowiem kompozycją „Blood & Water”, która wydana została spod skrzydeł wytwórni Rise Records. Czy piosenka jest swego rodzaju sygnałem, że za jakiś czas liczyć możemy na nowe wydawnictwo amerykańskiej formacji? Tego na chwilę obecną nie wiemy w stu procentach. Zespół napisał jednak, że „Blood & Water” to tylko „przedsmak tego, co ma nadejść”. Wygląda więc na to, że grupa ma już jakiś materiał, którym chciałaby się podzielić ze swoimi fanami.
Wokalista grupy, Matty Mullins, o najnowszej kompozycji powiedział natomiast, że:
Po tym wszystkim, co wydarzyło się w ciągu ostatniego roku, surrealistycznym wydaję się to, że wypuszczamy nową muzykę. Tworzenie materiału podczas pandemii wiązało się z wieloma wyzwaniami. Ale patrząc wstecz, myślę, że potrzebowaliśmy trochę czasu „na uboczu”, by ponownie polubić pisanie piosenek. „Blood & Water” to dopiero początek, tego co chcemy Wam pokazać i jesteśmy bardzo podekscytowani, że świat w końcu będzie mógł usłyszeć to co stworzyliśmy
Źródło: MetalSucks
Fot. Materiały promocyjne