Dosłownie kilka dni temu muzycy Evanescence poinformowali, że w netflixowej produkcji „Devil May Cry” zadebiutuje ich nowy utwór o nazwie „Afterlife”. Czy premiera tej kompozycji zwiastuje również i nadejście kolejnego albumu studyjnego amerykańskiego zespołu? Sytuację postanowiła rozjaśnić sama liderka grupy, Amy Lee.
Zobacz też: Within Temptation zaczyna pracę nad nowym albumem
Evanescence rozpoczyna prace nad płytą
Frontwoman formacji Evanescence gościła niedawno na łamach portalu Audacy Music, gdzie poruszyła m.in. temat współpracy zespołu z Netflixem. Dzięki temu, dowiedzieliśmy się w jaki sposób nawiązała się w ogóle nić porozumienia na linii Netflix-Evanescence
Alexander Saever, który stworzył całą muzykę do „Devil May Cry” odezwał się do mnie w trakcie pisania „Afterline” prosząc mnie o nagranie swoich wokali do tego utworu. Współpracowałam już z nim kiedyś w trakcie pandemii, więc dograłam swoje partie i wysłałam mu je e-mailem. Ale rezultat pracy jasno krzyczał do mnie, że „to brzmi jak piosenka Evanescence, musimy wpuścić resztę zespołu do studia i razem dokończyć całość!”. Dostaliśmy na to zgodę, więc weszliśmy do studia z naszym producentem, Nickiem Raskulineczem, i szybko dokończyliśmy pracę.
Co więcej, Amy zdradziła również, że kompozycja „Afterline” nie jest jedynym nowym utworem przygotowanym przez zespół. Muzycy rozpoczęli bowiem pracę nad premierowym materiałem studyjnym, ale na chwilę obecną nie są jeszcze w stanie ocenić, kiedy ich kolejna płyta mogłaby ujrzeć światło dzienne.
Tak, pracujemy aktualnie nad nowym albumem, ale nie mamy jeszcze żadnej konkretnej daty premiery. Po prostu skończyliśmy trasę w listopadzie i uznaliśmy, że chcemy zacząć robić coś kreatywnego. Podczas trasy zdarzało się również, że jeśli mieliśmy kilka dni przerwy między koncertami, to wynajmowaliśmy jakieś Airbnb, zabieraliśmy tam kilka instrumentów i sprawdzaliśmy, kto ma jakie pomysły. Dzięki temu znaleźliśmy kilka naprawdę fajnych lokalizacji i mieliśmy dużo czasu na skupienie się nad wieloma pomysłami. Więc mamy aktualnie sporo do roboty. Ale tak jak wspomniałam, nie mamy jeszcze ustalonych jakichkolwiek terminów.
Najnowsza kompozycja Evanescence zadebiutuje na portalach streamingowych już 28 marca, Serial „Devil May Cry” zadebiutuje natomiast na Netflixie w czwartek, 3 kwietnia.
Źródło: Blabbermouth
Fot. Materiały promocyjne