Pod koniec września bieżącego roku formacja Judas Priest podzieliła się ze swoimi fanami nową wersją coveru kompozycji „War Pigs”. Na przeróbkę tę tym bardziej warto zwrócić uwagę, ponieważ partie wokalne postanowił dograć do niej również i sam Ozzy Osbourne. Prawdopodobnie jest to więc jedna z ostatnich, muzycznych, rzeczy, którą „Książę Ciemności” zajął się pod koniec swojego życia. Nagranie spotkało się z bardzo dobrym odbiorem wśród fanów zarówno Judas Priest, jak i Black Sabbath. Jak natomiast ocenił je sam zainteresowany?
Zobacz też: Judas Priest potwierdza pracę nad nowym albumem w 2026 roku
Ozzy Osboune ocenia cover „War Pigs” nagrany z Judas Priest
Jak się okazuje, wokalista był niesamowicie zachwycony ostatecznym rezultatem współpracy z ekipą Judas Priest. A przynajmniej wywnioskować możemy tak z jednej z niedawnych wypowiedzi Roba Halforda. Wokalista Judas Priest w rozmowie z periodykiem Bilboard oznajmił bowiem, że jego zespół otrzymał po zakończeniu nagrań list od Sharon Osbourne, w którym pisała ona, że Osbourne był bardzo zadowolony z nowej wersji „War Pigs”.
Sharon przekazała nam w liście, że był on absolutnie zachwycony finalnym miksem tego utworu i cieszył się, że mogliśmy w końcu zrobić coś razem. Tym bardziej jest to wzruszające, że dwa tygodnie później odszedł od nas na zawsze. (…) Pięknym jest fakt, że po raz pierwszy w historii zjednoczyliśmy się przy kompozycji, która uwielbiają miliony metalowców na całym świecie. Połączenie Priest i Sabbath to coś naprawdę niesamowitego.
Legendy heavy metalu na pomoc potrzebującym
Dodać warto, że cały dochód ze wspomnianej tu przeróbki (mowa tu zarówno o sprzedaży fizycznych nośników, jak i o streamingu) przekazany zostaje na rzecz fundacji Glenna Tiptona, która zajmuje się leczeniem oraz wspomaganiem chorych na Chorobę Parkinsona.
A Wy jak oceniacie rezultat współpracy na linii Judas Priest – Ozzy Osbourne? Przesłuchajcie kompozycję poniżej i podzielcie się swoją opinią w komentarzach!
Źródło: Blabbermouth
1 komentarz
Utwór jest rewelacyjny. Pierwsza klasa.