Od kilku dni w mediach co rusz pojawiają się nowe informacje na temat pożarów w Los Angeles, które wybuchły 7. stycznia i swoją pożogą objęły już 150 km kwadratowych przestrzeni, zmuszając ponad 100 tysięcy ludzi do ewakuacji. Ponad 50 tysięcy mieszkańców pozostaje bez prądu, a gubernator Kalifornii stwierdza, iż jest to największa klęska żywiołowa w historii Stanów Zjednoczonych pod kątem zniszczeń i konieczności ich późniejszej odbudowy.
Tysiące ludzi straciło domy. Są też straty śmiertelne. Niestety, jedną z osób, która straciła wszystko, jest gitarzysta Iron Maiden, Adrian Smith. O tragedii napisała na swoich social mediach jego żona, Nathalie Dufresne.
Sprawdź też: Metallica wspiera ofiary pożarów
Gitarzysta Iron Maiden traci dom w pożarze
Adrian Smith mieszkał w rodziną w Malibu, w stanie Kalifornia, w aglomeracji Los Angeles. To właśnie tam od tygodnia toczy się bitwa o życie i o swój dorobek. O pożarach występujących w poszczególnych miejscach informują nawet mapy Google z zaznaczonymi informacyjnymi pinezkami. Dym rozprzestrzenia się w zatrważającym tempie, a służby są stanie opanować tylko niewielką część tego żywiołu. 100 tysięcy ludzi zostało już ewakuowanych, a drugie 100 jest w stanie gotowości do opuszczenia domostwa w każdej chwili.
Warunki atmosferyczne, tj. suchość pokrywy roślinnej, wysoka wilgotność i silne wiatry tylko napędzają płonący żywioł. Ciężko jest zatem oszacować, kiedy on ustąpi i kiedy uda się go całkowicie ugasić. Tak jak Polska, przeważnie w południowo-zachodniej części kilka miesięcy temu przeżywała swoją tragedię powodziową, tak teraz mieszkańcy Los Angeles stoją na progu utraty dorobku życia.
Niestety, Adrian Smith już go stracił. Nie wiemy, jak faktycznie wygląda sytuacja i jak poważne są straty. Wiemy natomiast, że jego sąsiedztwo w całości zostało zaatakowane przez ogień. Szczęśliwie, muzyk i jego rodzina są bezpieczni, ale mają świadomość, że stracili dorobek życia. Wg wiadomości publikowanych przez jego żonę nie poddają się jednak i mimo, iż wiedzą, że muszą zacząć wszystko od nowa, mają siebie nawzajem i zamierzają się wspierać. Sam muzyk nie umieszczał na swoich mediach żadnych informacji na temat aktualnej sytuacji swojej i rodziny.
Muzycy wspierają mieszkańców Kalifornii
Kilka dni temu Ice Nine Kills, metalcore’owa grupa z Bostonu, opublikowała na swoich profilach link do sprzedaży koszulek, z której sto procent zarobku zostanie przekazana The California Fire Foundation Wildlife & Disaster Relief Fund – organizacji założonej na rzecz pomocy poszkodowanym w trwających dalej pożarach w Kalifornii. Koszulka przedstawia strażaka na tle kalifornijskiego zachodu słońca, z których ten stan tak słynie, wraz z napisem „Heed The Call For California”. Koszulki kosztują 45 dolarów i można je zamawiać w preorderze ze strony zespołu.
Wszyscy fani obserwujący posty żony Smitha i samego muzyka przesyłają w komentarzach lawinę współczucia i wsparcia. Takie zachowania, jak widać, przejawiają również inni artyści, starając się pomóc w trochę bardziej materialny sposób. Nie wiemy jeszcze, czy tragedia, przez jaką aktualnie przechodzi Adrian Smith, może mieć jakiś wpływ na pracę zespołu czy zaplanowane trasy koncertowe.
Źródło: Loudwire
Fot. Metalheart