NEWSY

Batalia Dragonforce o prawa do własnego utworu

Dragonforce
Koncert zespołu Faun

Grupy muzyczne tworzą materiały, którymi dzielą się potem z fanami na całym świecie. Nagrywają, koncertują, spotykają się z wielbicielami ich muzyki, rozmawiają z nimi na portalach społecznościowych. Są dla nich i przez nich. Ale często to, co dzieje się na zapleczu zespołów, nie jest widoczne dla publiki. A niejednokrotnie są to duże trudności.

Czytaj: Dragonforce kończy prace nad nowym albumem

Z taką przeszkodą musiał się zmierzyć power metalowy Dragonforce z Wielkiej Brytanii, który został oskarżony przez pewnego użytkownika serwisu YouTube o przywłaszczenie praw do utworu „Valley Of The Damned” z albumu o tym samym tytule z 2003 roku.

Dragonforce walczy z YouTube

Tydzień trwała batalia zespołu z nieprzyjaznym i zautomatyzowanym serwisem oraz generycznymi odpowiedziami YouTube’a. Utwór „Valley Of The Damned” ma już 20 lat, a właśnie teraz ktoś postanowił zaprotestować w sprawie jego przynależności. Osobą oskarżającą Dragonforce o przywłaszczenie praw jest zwykły użytkownik serwisu nie posiadający konkretnie sprofilowanego kanału pod kątem swoich usług.

Problem zaczął się, kiedy zespół dostał automatyczne powiadomienie, iż nie może czerpać przychodów z wyświetleń tego utworu, gdyż istnieje podejrzenie naruszenia praw. Formacja od razu eskalowała tę kwestię, ale pomoc ze strony serwisu była toporna, oporna i nieludzka. Muzycy nie kryli oburzenia, że YouTube pozwala sobie na takie nadużycia i nie jest w stanie rozwiązać problemu szybko i sprawnie.

Dragonforce copyright screen
Informacja o naruszeniu praw do utworu Dragonforce
Instagram: Herman Li

Drogi YouTube. To jest największy burdel, jaki widzieliśmy, a widzieliśmy już dużo. Teraz każda przypadkowa osoba może zgłosić własność cudzego utworu, a zespół w obawie przed problemami sądowymi powinien natychmiast to usunąć, nie mając prawa głosu i walki?

Dragonforce na Twitterze

Szczęśliwie dla zespołu po kilku dniach zrobotyzowany chat YouTube’a przyznał, iż oskarżenie Dragonforce o przywłaszczenie cudzego utworu było fałszywe i zdjął blokadę. Nie wiadomo czy i jakie konsekwencje spotkają osobę, która się tego dopuściła.

Źródło: Loudwire, Instagram
Fot. Materiały promocyjne

Podobne artykuły

Christofer Johnsson (Therion) o nowej płycie „Beloved Antichrist”

Dominika Kudła

Rhapsody Of Fire z repertuarem Rhapsody

Lena Knapik

Z Cradle Of Filth odchodzą gitarzysta i klawiszowiec. Oświadczenie zespołu

Tomasz Koza

Zostaw komentarz