Powrót legendarnej grupy progresywno-metalowej Nevermore stał się jednym z najgorętszych tematów w świecie ciężkiej muzyki. Choć zespół oficjalnie potwierdził reaktywację i zapowiedział premierowy koncert na Wacken Open Air 2026, tożsamość nowych członków pozostaje owiana tajemnicą. Wśród fanów coraz głośniej mówi się jednak, że drugim gitarzystą może zostać Brandon Ellis – wirtuoz znany z występów w The Black Dahlia Murder.
Czytaj: Zespół Nevermore ma nowych muzyków – oświadczenie zespołu
Spekulacje wokół składu Nevermore nabierają tempa
Iskrą, która wznieciła falę spekulacji, stało się wspólne demo gitarowe stworzone na potrzeby marki Jackson. Jeff Loomis, założyciel Nevermore i jeden z najbardziej cenionych shredderów na scenie metalowej, połączył w nim siły z Ellisem. Utwór ukazuje złożone riffy Loomisa w połączeniu z płynnymi, precyzyjnymi solówkami Ellisa. Efekt? Fani mówią o „fenomenalnej chemii” i traktują nagranie jako możliwą zapowiedź nowego rozdziału w historii zespołu.
Brandon Ellis – wolny agent na szczycie kariery
Po odejściu z The Black Dahlia Murder, gdzie grał od 2016 roku, Ellis stał się jednym z najbardziej rozchwytywanych gitarzystów metalowych. Aktualnie koncertuje z Cannibal Corpse, zastępując w ich składzie gitarzystę na trasie, co tylko podkreśla jego status muzyka zdolnego sprostać każdemu wyzwaniu – także w zespole o takiej renomie jak Nevermore.
Powrót Nevermore po latach przerwy
Nevermore zakończyli działalność w 2011 roku, a śmierć charyzmatycznego wokalisty Warrela Dane’a w 2017 roku wydawała się definitywnie zamykać historię grupy. Jednak w 2024 roku Jeff Loomis i perkusista Van Williams ogłosili reaktywację Nevermore. W oficjalnym komunikacie zapowiedzieli, że nowy skład „uhonoruje dziedzictwo zespołu, a jednocześnie wytyczy nową drogę naprzód”. Na razie nie ujawniono personaliów wokalisty, basisty i drugiego gitarzysty – co tylko podsyca emocje.
Czy Brandon Ellis dołączy do legendarnego składu?
Choć brak oficjalnego potwierdzenia, wszystkie znaki wskazują na to, że Brandon Ellis może zostać nowym filarem odrodzonego Nevermore. Jeśli plotki okażą się prawdziwe, powrót zespołu stanie się jednym z najważniejszych wydarzeń w historii współczesnego metalu – zarówno dla fanów progresji, jak i dla tych, którzy cenią ekstremalną wirtuozerię gitarową.
Fot. Kadr z wideo / YouTube: Jackson Guitars
1 komentarz
zajebioza do kwadratu!