Wokalista Iron Maiden, Bruce Dickinson, jakiś czas temu zdradził już, że niebawem planuje rozpocząć pracę nad swoim kolejnym albumem studyjnym. I jak się okazuje, muzyk zdążył przygotować już kilkanaście demówek kompozycji, które prawdopodobnie w najbliższej przyszłości przerodzą się w pełnoprawne utwory.
Zobacz też: Bruce Dickinson komentuje zakaz używania telefonów na koncertach
Bruce Dickinson kontynuuję pracę nad nową płytą
Bruce Dickinson gościł niedawno na łamach audycji Eddiego Trunka, w której postanowił zdradzić kilka nowych szczegółów odnośnie jego nadchodzącego krążka. Z wypowiedzi wokalisty wywnioskować można, że planuje on w pełni zająć się swoim nowym albumem na początku przyszłego roku. Frotman Iron Maiden nie będzie jednak zaczynał pracy od zera. Muzycy już teraz przygotowane mają bowiem kilkanaście demówek, które planują doszlifowywać w ciągu najbliższych kilku lat.
W styczniu przyszłego roku zamierzamy zacząć nagrywać nowy album. Byliśmy już w studiu przez cztery dni i zajmowaliśmy się różnymi demówkami, których aktualnie mamy około osiemnaście. Raczej nie nagramy wszystkich, ale kilkanaście z nich to prawdziwe hity i na pewno je wydamy. A co do pozostałych to nie mam pojęcia. Zobaczymy, co z tym będzie. (…) Ten album na pewno będzie miał inny klimat, aniżeli poprzednia płyta. „Mandrake” był trochę jak pozszywany z różnych kawałków potwór Frankensteina. Było tam trochę rzeczy z 2014 roku, trochę z tego, co zrobiliśmy po pandemii, a trochę jeszcze starszych rzeczy. I wszystko to posklejaliśmy w całość. Brzmieniowo było więc trochę chaotycznie. A teraz mamy zamiar nagrywać w studiu wszystkie kompozycje na żywo.
Nie pozostało nam zatem nic innego, jak tylko czekać na kolejne informacje z obozu wokalisty Iron Maiden. A tych pewnie na przestrzeni kolejnych miesięcy będzie spływało do nas coraz więcej.
Źródło: Blabbermouth
Fot. Materiały prasowe