NEWSY

Burton C. Bell wyjaśnia swoje odejście z Fear Factory

Fear Factory
Koncert zespołu Faun

Wraz z końcem września swój koniec w Fear Factory ogłosił wokalista Burton C. Bell. Wydał on oficjalne oświadczenie, w którym nadmienił, iż nie może dalej współpracować z ludźmi, którym nie ufa i których nie szanuje. W niedawnym wywiadzie jeszcze raz wyjaśnił swoją decyzję i zdradził, że od dłuższego czasu nie utrzymywał kontaktów z resztą zespołu.

Były wokalista Fear Factory: „Straciłem do tego miłość”

W najnowszym wywiadzie dla Kerrang! Burton przyznał, że o odejściu z Fear Factory myślał już od pewnego czasu. Sądowa walka o prawa do nazwy formacji wyczerpały go:

Ego. Chciwość. Nie tylko członków zespołu, ale też zaangażowanych w procesy prawników. Po prostu straciłem swoją miłość do tego.

Burton C. Bell

We wrześniu Dino Cazares, gitarzysta formacji, ogłosił swoje zwycięstwo w procesie o nazwę. Walka toczyła się między nim, Burtonem i dwoma byłymi muzykami: perkusistą Raymondem Herrerą i basistą Christianem Olde Wolbersem. Dino przyznał, iż:

Miałem okazję zrobić coś dobrze i czułem, że wygranie nazwy dla nas obojga będzie słuszne. Po prawie czterech latach moglibyśmy kontynuować jako Fear Factory.

Dino Cazares

[newsletter]

W Fear Factory od dłuższego czasu nie było dobrze

Po oświadczeniu Burtona, Dino Cazares stwierdził, że drzwi pozostają otwarte. Jeśli tylko Bell zmieni zdanie, może wrócić do Fear Factory. Wokalista na tę chwilę jednak stanowczo zostaje przy swojej decyzji:

Skończyłem z tym. Nie rozmawiałem z Dino od trzech lat. Z Raymondem i Christianem jeszcze dłużej. I nie mam zamiaru tego robić. Po prostu żyję swoim życiem.

Burton C. Bell

Muzyk dodaje, że ostatnie 30 lat były dobre i wszystkie albumy nagrane z Fear Factory zawsze będą częścią niego. Czuł jednak, że trzeba ruszać do przodu.

Burton jest zaangażowany w nowy projekt – Ascension of the Watchers

Odejście z Fear Factory nie oznacza jednak końca muzycznej kariery Burtona. Wokalista od dawna udziela się w innym projekcie:

Przez ostatnie dwa lata pracowałem nad projektem Ascension of the Watchers. Robiłem to z ludźmi, którym ufam i których kocham. Z którymi dojrzewałem do znalezienia tej muzycznej niszy, która popchnęła mnie do przodu.

Burton C. Bell

Warto dodać, że grupa Ascension of the Watchers przygotowuje się również do wydania drugiego krążka, a w sieci niedawno zadebiutował nowy singiel.

Fot. Materiały promocyjne
Źródło: Blabbermouth

Podobne artykuły

Hate zdradza szczegóły nadchodzącego albumu

Lena Knapik

Nevermore kontynuuje poszukiwanie nowych muzyków

Mateusz Lip

Machine Head ujawnia czwarty singiel z „Catharsis”

Dominika Kudła

Zostaw komentarz