Amerykańska formacja Vended ostatnimi czasy pochwalić mogła się sporym pasmem sukcesów. Zespół wydał w końcu swój debiutancki, pełnoprawny, album, przebił się do szerszego mainstreamu, a także zaczynał koncertować na szerszą skalę. Niestety jednak, w końcu wydarzyć musiało się najwidoczniej coś negatywnego. Ze składu Vended postanowił odejść bowiem gitarzysta oraz współzałożyciel grupy, Connor Grodzicki.
Zobacz też: Czy Stephen Carpenter zagra ponownie z Deftones?
Zmiany personalne w zespole Vended
Ekipa poinformowała o roszadach w swoim składzie za pośrednictwem oświadczenia opublikowanego w mediach społecznościowych. Wyczytać możemy w nim m.in., że po wielu latach Connor postanowił opuścić zespół z „powodów osobistych”. Panowie nie postanowili jednak przybliżać co dokładniej stoi za tą frazą. Po tonie oświadczenia, wywnioskować można jednak, że między muzykami nie ma jakiejkolwiek złej krwi oraz że rozstali się w pokojowych warunkach.
Chcemy podzielić się z Wami informacją, że nasz gitarzysta, Grod, podjął trudną decyzję o rozstaniu się z zespołem z powodów osobistych. Nie był to dla niego łatwy wybór, ale w pełni go szanujemy. Grod był dla nas zawsze wspaniałym bratem – zarówno na scenie, jak i poza nią. Jego wkład w zespół zawsze będzie częścią tego, kim jesteśmy. Trudno jest się nam z nim pożegnać, ale jesteśmy wdzięczni za jego czas, energię i całą miłość, którą włożył w ten zespół. Prosimy, byście dołączyli do nas we wspieraniu go w jego własnej drodze sukcesu. Jeśli chodzi o nas, to w dalszym ciągu będziemy iść naprzód, tworzyć i dawać z siebie wszystko. Wasze wsparcie znaczy dla na zawsze bardzo dużo.

Vended nie poinformował aktualnie, kto zajmie miejsce Grodzickiego w zespole. Personalia nowego muzyka nu-metalowego zespołu poznamy jednak na pewno niebawem. Grupa powraca bowiem na koncertowy szlak już 11 września, kiedy to rozpocznie trasę koncertową u boku formacji Mudvayne i Static-X.
Źródło: Metal Sucks
Fot. Materiały promocyjne