Pod koniec ubiegłego roku formacja KISS zagrała ostatni koncert podczas swojej pożegnalnej trasy koncertowej. Członkowie zespołu zapowiadali jednak, że nie jest to definitywny koniec ich muzycznej działalności i cóż, dotrzymują aktualnie tego słowa. Panowie zajmują się aktualnie produkcją swojego nowego show, w którym ich miejsce zastąpią cyfrowe hologramy, a niektórzy z nich postanowili także powrócić do solowej działalności.
Gene Simmons wraca do solowych koncertów
Już niebawem na trasę powróci bowiem Gene Simmons, basista oraz współzałożyciel formacji KISS. Muzyk ogłosił, że 26 kwietnia wystąpi wraz ze swoim solowym zespołem jako główna gwiazda brazylijskiego festiwalu „Summer Breeze”. Warto dodać, że Simmons zabierze ze sobą w trasę kilku naprawdę utalentowanych muzyków.
W roli jego zespołu wspierającego prezentować będą się Brent Woods (gitarzysta znany m.in. ze współpracy z Sebastianem Bachem i Vincem Neilem), Zach Throne (gitarzysta współpracujący w przeszłości m.in. z Coreyem Taylorem i Acem Frehleyem) oraz perkusista Brian Tichy, który pochwalić może się przykładowo występami z takimi grupami jak The Dead Daisies, Slash’s Snakepit, czy Whitesnake.
Czego natomiast można spodziewać się po solowych występach Simmonsa? Muzyk w trakcie koncertów wykonuje głównie kompozycje KISS, ale przyznać mu trzeba, że skupia się bardziej na mniej znanych utworach swojej macierzystej grupy.
Występowanie w mniejszych salach koncertowych oznacza fakt, że zapełniają je prawdziwie zagorzali fani, którzy nie chcą słuchać w kółko tych samych utworów. Sami mówią mi, że chcą usłyszeć mniej znane kawałki. A to dla mnie wielka radość i świetna zabawa, bo rzadko grywam je na żywo. Na sam koniec koncertów zawsze wprowadzam na scenę tak dużą ilość osób z widowni, ile tylko się na niej zmieści, by mogły zaśpiewać razem ze mną.
Simmons na chwilę obecną potwierdził tylko występ w Brazylii, ale w internecie pojawiły się już plotki mówiące o innych, zaplanowanych już koncertach muzyka. Ptaszki ćwierkają nawet o potencjalnych koncertach w Europie. Czy Gene rzeczywiście powróci niebawem na nasz kontynent ze swoim solowym projektem? Czas pokaże. Tymczasem poniżej możecie sprawdzić, jak muzyk wypada w trakcie bardziej kameralnych występów:
Źródło: Blabbermouth
Fot. Prestige MJM