Od kilku dni na kontach Riverside, Mariusz Duda Official i Lunatic Soul na Facebooku zaczęły pojawiać się dziwne posty. W większości są to klipy o zwierzątkach lub ogrodach, które raczej mało wspólnego mają z muzyką i twórczością artysty. Na profilu Dudy na Instagramie znalazło się potwierdzenie, że wszystkie Facebookowe strony prowadzone przez wokalistę zespołu zostały zhakowane. Biorąc pod uwagę treści występujące na wszystkich fan page’ach, jest to sprawka jednej i tej samej osoby.
Sprawdź również
- Dave Lombardo okradziony ze swoich klasycznych zestawów perkusyjnych
- Stworzył gitarę z ludzkich kości
- Rob Halford: “Wierzę, że do lata 2021 wszystko się ułoży”
Dziwne posty na stronach Mariusza Dudy
Zapewne fani śledzący konta poświęcone zespołowi Riverside, Mariuszowi Dudzie i jego pobocznemu projektowi Lunatic Soul doznali pewnego szoku, widząc publikowane na nim od kilkunastu godzin treści.
Wszystkie strony prowadzone były przez Mariusza Dudę, głównego kompozytora i wokalistę polskiego prog metalowego zespołu. Zwolennicy projektu od 2001 roku mogą częstować się muzyką spod jego skrzydeł. 7 lat później, w 2008, Mariusz Duda postanowił spróbować swoich sił w mniejszym gronie. Rozpoczął solowy side-project, w którym sięga po nieco bardziej zawiłe melodie.
Nadal jednak odpowiadał za social media zarówno prywatne, jak i całego zespołu Riverside oraz projektu pobocznego. I to właśnie wszystkie trzy konta zostały zhakowane nieco ponad dzień temu. Mariusz Duda zgłosił to już do administracji Facebooka i czeka na pomoc. Na ten moment może tylko przeprosić swoich fanów za treści, które umieszczane są cyklicznie na każdym z fan page’ów. Wspomina o tym w swoim wpisie na Instagramie i Facebooku na prywatnym profilu.
Hakerzy i oszuści w sieci
Ostatnio dosyć głośno jest o kampanii promującej bezpieczeństwo w sieci i o zagrożeniach płynących z podawania nieznajomym swoich danych osobowych lub detali do logowania. Tu mamy ewidentnie do czynienia ze zwykłym hakerstwem.
Nie wiemy jednak w jaki sposób internetowy zawadiaka wszedł w posiadanie tych danych. Zdarza się, że utrata dostępu do swoich kont bywa wynikiem nieodpowiedzialnego korzystania z social mediów w miejscu publicznym. Często również to niewystarczające zachowanie bezpieczeństwa. Jest to zatem przestroga dla wszystkich, którzy cenią sobie swoją prywatność i nie chcieliby, by ich konta lub dane dostały się w niepowołane ręce.
Miejmy nadzieję, że Mariusz Duda szybko otrzyma potrzebną pomoc i uda mu się odzyskać swoje konta. Historia zna przypadki, w których konieczne było rozpoczynanie wszystkiego od nowa. Na pewno byłoby to dużym utrudnieniem i jeszcze większą stratą dla właściciela. Zwłaszcza, kiedy na stronie znajdowały się treści, których nie da się powielić.
Zdjęcie ilustracyjne autorstwa Mati Mango z Pexels
Źródło: facebook.com/marivsz.duda
1 komentarz
Wystarczy zakupić klucz Yubikey i używać przy każdym możliwym koncie, które wspiera dodatkową autoryzację, czyli obok loginu i hasła wpisuje (z Yubikey to właściwie się wstrzykuje) dodatkowy, unikalny kod, zapisany w tym kluczu.
Na dzień dzisiejszy nie złamano protokołu FIDO, który jest właśnie wdrożony w popularnych mediach społecznościowych, jak Facebook czy Twitter.
Warto korzystać, problem przejęcia kont znika.
Koszt klucza jest niewielki, a można go użyć do wielu różnych kont.