Brytyjski zespół Cradle of Filth, jeden z najbardziej rozpoznawalnych przedstawicieli ekstremalnego metalu, znalazł się w centrum medialnej burzy. Były gitarzysta Marek „Ashok” Šmerda, który odszedł z grupy wraz z żoną, byłym już klawiszowcem Zoë Marie Federoff, opublikował obszerne oświadczenie skierowane bezpośrednio do frontmana zespołu, Daniego Filtha. Jego słowa nie pozostawiają złudzeń co do głębi konfliktu, który wykracza daleko poza kwestie muzyczne.
Ashok zarzuca Daniemu brak odpowiedzialności i nierówne traktowanie
W swoim, nie brakującym emocji, wpisie Ashok podkreśla, że jego decyzja o zabraniu głosu publicznie była ostatecznością, gdyż prywatne rozmowy przez miesiące nie przynosiły rezultatów. Były gitarzysta zarzuca Daniemu i menedżmentowi zespołu nieuczciwe praktyki oraz brak szacunku wobec członków Cradle of Filth.
Szczególnie mocno odniósł się do sytuacji swojej żony Zoë Marie Federoff, która – jak twierdzi – była regularnie lekceważona i wyszydzana przez kierownictwo zespołu, mimo że inni muzycy wyrażali podobne zastrzeżenia. Ashok oskarżył także Daniego o „niskiego poziomu” insynuacje dotyczące poronienia, którego para doświadczyła.
„Chciałabym widzieć mężczyznę, patrząc na ciebie, Dan, ale go nie widzę. Widzę wymówki” – zakończył swoje oświadczenie Ashok.

Dani Filth odpiera zarzuty i apeluje o zakończenie publicznej dyskusji
Dani Filth wcześniej wydał własne oświadczenie, które określił mianem „ostatniego” w tej sprawie. Wokalista stanowczo zaprzeczył oskarżeniom o kradzież i wykorzystywanie członków zespołu, podkreślając, że zarzuty są „fałszywe i szkodliwe”.
Artysta ujawnił także dramatyczne szczegóły z życia prywatnego – jego matka zmaga się z nowotworem w IV stadium. Dani skrytykował fakt, że rodzinne tragedie zostały wciągnięte w publiczny spór, co, jak zaznaczył, pogłębia cierpienie bliskich.
Pomimo kontrowersji, frontman zapewnił, że Cradle of Filth nie zamierza zbaczać z obranej drogi i będzie kontynuować trasę koncertową.
Marek „Ashok” Šmerda zwolniony z Cradle Of Filth (Oświadczenie)
Perspektywy na przyszłość Cradle of Filth
Choć obie strony deklarują, że ich ostatnie komunikaty zamykają publiczną dyskusję, atmosfera wokół zespołu pozostaje napięta. Ashok zasugerował, że inni byli członkowie Cradle of Filth również mogą zdecydować się na ujawnienie swoich doświadczeń.
Warto przypomnieć, że z grupą w ciągu lat rozstało się kilkudziesięciu muzyków, co od dawna budzi pytania o wewnętrzne relacje w legendzie brytyjskiej sceny metalowej.
Fot. Materiały promocyjne
1 komentarz
a co myśleliście że szatanisci beda sie zachowywać jak aniołki?