Organizacja wydarzeń masowych to ogromne przedsięwzięcie, w którym kluczową rolę odgrywa nie tylko oprawa artystyczna, ale również prawa uczestników. Spółka Live Nation, odpowiedzialna za organizację największych koncertów i festiwali w Polsce, znalazła się pod lupą Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK). Powodem są niejasne i – zdaniem urzędu – nieuczciwe zasady uczestnictwa w wydarzeniach.
Do UOKiK wpłynęły liczne skargi konsumentów dotyczące m.in. zakazu wnoszenia bagażu oraz obowiązkowej opłaty za jego zdeponowanie. Regulaminy Live Nation nie precyzują pojęcia „bagażu”, co w praktyce oznacza, że nawet niewielka torebka może zostać uznana za przedmiot zakazany. Uczestnik może nie zostać wpuszczony na teren imprezy, mimo że posiada ważny bilet – bez możliwości zwrotu pieniędzy.
Czytaj: Kluby muzyczne okradają artystów?
Depozyt nie dla każdego – krytyczne uwagi UOKiK
Live Nation zapewnia uczestnikom wydarzeń możliwość skorzystania z depozytu, jednak według UOKiK sposób jego funkcjonowania również budzi poważne wątpliwości. Spółka zastrzega sobie prawo do odmowy przyjęcia przedmiotów do przechowania bez podania przyczyny. Co więcej, regulamin depozytu nie jest dostępny wcześniej – konsument poznaje zasady dopiero na miejscu wydarzenia.
Sytuację dodatkowo komplikuje brak spójności między różnymi regulaminami dotyczącymi depozytu. Jeden z nich przewiduje, że organizator może przejąć własność rzeczy nieodebranych w terminie, jednocześnie wyłączając możliwość dochodzenia przez konsumenta jakichkolwiek roszczeń.
– Regulaminy powinny być jasne i niebudzące wątpliwości, a ich postanowienia nie mogą być jednostronnie zmieniane. Niespodziewana odmowa uczestnictwa, dodatkowe opłaty i niejasne zasady – to sytuacje, które nie powinny mieć miejsca – komentuje Prezes UOKiK, Tomasz Chróstny.

Zdjęcie podglądowe
Zwrot za odwołane wydarzenie? Tylko na wniosek
Kolejnym zarzutem wobec Live Nation są zapisy dotyczące zwrotu środków za odwołane wydarzenia. Choć prawo jednoznacznie mówi o pełnym zwrocie kosztów biletu, spółka wymaga od konsumenta złożenia osobnego wniosku, i to w określonym czasie – do sześciu miesięcy od pierwotnej daty wydarzenia. W praktyce oznacza to, że osoba, która nie złoży wniosku, może nie odzyskać pieniędzy, mimo że koncert się nie odbył.
Sprawdź też: Metallica w Chorzowie. Anulowane bilety i niepokojące komunikaty
Nieprzewidywalne „szczególne warunki” uczestnictwa
Zastrzeżenia wzbudzają także tzw. „szczególne zasady” uczestnictwa, które mogą zostać wprowadzone przez organizatora, artystę lub wynikają z obowiązujących przepisów. Problem w tym, że regulamin nie wskazuje, kiedy, w jaki sposób i w jakim zakresie mogą pojawić się dodatkowe wymagania. Uczestnicy wydarzeń nie mają zatem gwarancji, że po zakupie biletu nie zostaną zaskoczeni nowymi warunkami – np. koniecznością spełnienia dodatkowych wymogów formalnych lub zdrowotnych.
UOKiK interweniuje – możliwa wysoka kara dla Live Nation
W sumie Prezes UOKiK zakwestionował sześć postanowień regulaminów stosowanych przez organizatora wydarzeń. Spółce grozi kara w wysokości do 10% rocznego obrotu za każde naruszenie. To poważne ostrzeżenie dla całej branży eventowej, że niejasne regulaminy i nieuczciwe praktyki wobec konsumentów nie pozostaną bez konsekwencji.
Transparentność i prawa konsumenta – niezbędne zmiany w branży eventowej
Sprawa Live Nation pokazuje, jak ważna jest przejrzystość zasad uczestnictwa w wydarzeniach masowych. Uczestnicy powinni znać wszystkie warunki przed zakupem biletu – nie zaś dowiadywać się o nich dopiero na miejscu. Zaufanie do organizatorów buduje się nie tylko poprzez wysokiej klasy artystów, ale także poprzez uczciwe i jasne zasady.
Działania UOKiK mogą zapoczątkować zmiany w branży, które przywrócą równowagę między interesem konsumentów a interesem organizatorów wydarzeń. W obliczu rosnącej liczby imprez i festiwali muzycznych w Polsce, ta równowaga jest dziś ważniejsza niż kiedykolwiek.
Źródło: UOKiK