NEWSY

Matt Heafy krytykuje Bullet For My Valentine za odwołanie trasy

Bullet For My Valentine and Trivium

Frontman zespołu Trivium, Matt Heafy, w nowym wywiadzie dla magazynu „Metal Hammer” po raz pierwszy otwarcie skomentował kulisy upadku wspólnej trasy koncertowej z Bullet For My Valentine. Muzyk nazwał decyzję o przedwczesnym zakończeniu tournée „absurdalną” i ujawnił, że jego zespół musiał „całkowicie przebudować cały rok”, aby dostosować się do nagłej zmiany planów.

Trasa „The Poisoned Ascendancy” – wielkie plany i nagłe zakończenie

Trasa została ogłoszona w lutym 2024 roku jako globalne przedsięwzięcie celebrujące 20-lecie dwóch przełomowych albumów – „Ascendancy” oraz „The Poison”. Koncerty miały trwać od stycznia do grudnia 2024 roku i obejmować wszystkie kluczowe kontynenty. Przypomnijmy, że Polscy fani załapali się jeszcze na wspólny koncert Trivium i Bullet Fof My Valentine w Gliwicach.

Po udanym starcie w Europie i Ameryce Północnej w maju przyszła jednak niespodziewana wiadomość – trasa „The Poisoned Ascendany” została całkowicie odwołana. Dla fanów i mediów była to decyzja zaskakująca, zwłaszcza że wcześniej projekt był przedstawiany jako jedno z największych wydarzeń roku w świecie metalu.

Heafy nie krył frustracji w rozmowie z Metal Hammer:

„Kiedy lecieliśmy do Londynu na konferencję prasową, zapowiadaliśmy światową trasę od stycznia do grudnia. Nie spodziewaliśmy się, że skończy się po trzech miesiącach. To po prostu śmieszne! Czym jest trzy miesięczna światowa trasa, która obejmuje tylko dwa kontynenty?” – powiedział wokalista.

Muzyk dodał, że Trivium musiało „przestawić całe plany” i „całkowicie wyrwać z korzeniami” zaplanowany kalendarz koncertowy.

Trivium i Bullet For My Valentine w Gliwicach

Wzajemne oskarżenia i niejasności wokół przyczyn odwołania trasy

W momencie odwołania tournée członkowie Trivium – Paolo Gregoletto i Corey Beaulieu – wskazali na Matta Tucka, frontmana Bullet For My Valentine, jako osobę odpowiedzialną za decyzję. Zespół BFMV szybko wydał oświadczenie, tłumacząc, że chce skoncentrować się na nagrywaniu nowego albumu studyjnego.

Heafy zasugerował jednak, że prawdziwa historia nie została jeszcze w pełni ujawniona:

„Mógłbym napisać książkę o tym, przez co musieliśmy przejść podczas tej trasy” – powiedział, dodając, że nie zdradzi więcej „z szacunku dla fanów BFMV”.

Co ciekawe, kilka miesięcy po anulowaniu wspólnego tournée, Bullet For My Valentine zaskoczyli wszystkich, ogłaszając australijską trasę koncertową w październiku 2025 roku, podczas której wykonali album „The Poison” w całości – wbrew wcześniejszym deklaracjom o skupieniu się na pracy w studiu.

Matt Heafy i Trivium nie poddają się – nowa trasa i zmiany w składzie

Po upadku wspólnego projektu zespół zmuszony było błyskawicznie przeorganizować swoje plany. Zespół ogłosił nową trasę „Ascend Above The Ashes”, która rusza 31 października w Ameryce Północnej. W roli supportów wystąpią Jinjer i Heriot.

Sytuację dodatkowo skomplikowało odejście długoletniego perkusisty Alexa Benta, zaledwie dzień przed występem na festiwalu Aftershock. Jego miejsce zajął Alex Rüdinger, znany wcześniej z Whitechapel, który dołączy do zespołu zarówno na scenie, jak i w procesie tworzenia nowego albumu.

Choć Matt unika bezpośrednich ataków na BFMV, jego słowa jasno pokazują rozczarowanie i skalę trudności, z jakimi Trivium musiało się zmierzyć po upadku wspólnej trasy. Oba zespoły poszły w różnych kierunkach, lecz historia „The Poisoned Ascendancy” pozostaje jednym z najbardziej kontrowersyjnych epizodów w świecie współczesnego metalu.

Fot. Materiały promocyjne

Podobne artykuły

Epica z nową płytą

Lena Knapik

Piwo z nutką Megadeth

Lena Knapik

Kataklysm i Hypocrisy wspólnie na jedynym koncercie w Polsce w 2018 roku

Dominika Kudła

Zostaw komentarz