NEWSY

Mike Patton wstrzymuje powrót Faith No More?

Faith No More
Koncert zespołu Faun

Początek bieżącego roku przyniósł sympatykom Faith No More pewne ziarno wątpliwości odnośnie powrotu zespołu na koncertowy szlak. Basista oraz współzałożyciel zespołu, Billy Gould, oznajmił wówczas bowiem, że nie ma pojęcia co dzieje się aktualnie w grupie. Kilka słów na ten temat postanowił po kilku miesiącach dodać perkusista formacji, Mike Bordin.

Podobno to Mike Patton nie chce reaktywacji Faith No More

Perkusista oraz współzałożyciel Faith No More zdradził w rozmowie z podcasterem Deanem Delrayem, że za aktualnym zawieszeniem działalności zespołu stoi jeden z jego członków. Zdaniem Mike’a Bordina, grupa przestała funkcjonować z powodu jej wokalisty, Mike’a Pattona. Przypomnieć warto, że w 2021 roku Faith No More odwołało całą trasę koncertową z powodu problemów zdrowotnych wspomnianego wcześniej Pattona.

Mogę tylko powiedzieć, że w 2021 spędziliśmy razem około sześciu miesięcy na instrumentalnych próbach przed naszymi koncertami. Wszyscy sądziliśmy, że brzmimy fenomenalnie, a ja osobiście uważałem, że nigdy nie byliśmy tak dobrze zgrani jak wówczas.

 

I gdy cały nasz sceniczny sprzęt był już załadowany do drogi, Mike Patton nie pojawił się na jedynej próbie, na której miał się pojawić. Odezwaliśmy się do niego, bo wszystko inne było już gotowe do koncertów i po rozmowie, jasnym stało się, że facet nie jest w stanie fizycznie i psychicznie udźwignąć tej trasy. Podjęliśmy decyzję, że chcemy go wesprzeć i odwołaliśmy wszystkie z zaplanowanych występów. Nie była to łatwa decyzja, bo anulowaliśmy wtedy ponad 70 koncertów, ale żaden z nas nie chciał sobie łamać kręgosłupa moralnego. Odwołaliśmy więc występy i uznaliśmy, że poczekamy, aż sprawy przybiorą lepszy obrót. A w międzyczasie Mike zaczął rezerwować sobie terminy na koncerty z innym zespołem (Bordinowi chodzi tu o formację Mr.Bungle – przyp. red.).

 

Więc moje zdanie na ten temat jest takie, że gość najpierw rzeczywiście nie był zdolny do występów, a później po prostu stał się całkowicie niechętny do występowania z nami. I między tymi dwoma stanami jest naprawdę duża różnica, Nie jest to dla mnie przyjemna sytuacja, mogę nawet powiedzieć, że trochę mnie to rani. Ale okej, to w końcu biznes. Nigdy nie zamierzaliśmy zmuszać kogokolwiek do zrobienia czegoś, czego nie chciałby robić.

 

(….) Jestem wdzięczny za to, co Mike zrobił dla nas na przestrzeni całej współpracy. Świetnie, że mogliśmy współpracować z człowiekiem o tak wielkim talencie. Ale co przyniesie nam przyszłość? Czy będzie jeszcze chciał z nami występować? Nie wiem, nie mnie to oceniać.

Mike Bordin

Wygląda na to, że słowa Bordina raczej ostatecznie pogrzebały szanse na potencjalny powrót Faith No More w najbliższym czasie. A czy sam Mike Patton postanowi niebawem się jakoś do nich odnieść? Przekonamy się pewnie już niebawem.

Źródło: Blabbermouth

Fot. Materiały promocyjne

Podobne artykuły

Metalmania 2018 zapowiedziana!

Tomasz Koza

Oficjalnie: Judas Priest zagra na Pol’and’Rock Festival 2018!

Tomasz Koza

Wznowienie poprzednich płyt Dimmu Borgir na winylach

Agata Laszuk

Zostaw komentarz