Czekacie na nowy album Ghost? To jeszcze poczekacie. Tobias Forge w ostatnich latach przyzwyczaił fanów grupy do tego, że jest dość pracowitym człowiekiem i raczej niezbyt często odpoczywa. Frontman zespołu zajmował się bowiem w ostatnich latach intensywnym koncertowaniem, nagrywaniem nowego materiału, pracą nad filmem kinowym, a także wieloma gościnnymi występami.
Nie dziwi więc fakt, że sympatycy projektu rozpoczęli już oczekiwanie na kolejny krążek – niezależnie od tego, że wydawnictwo „Skeletá” zadebiutowało na rynku w kwietniu tego roku. Niestety jednak, wygląda na to, że na kolejną płytę szwedzkiego zespołu będziemy musieli jeszcze trochę poczekać.
Zobacz też: Tobias Forge tłumaczy zakaz telefonów na koncertach Ghost
Tobias Forge nie myśli o nowej płycie Ghost
Muzyk gościł niedawno w jednym z odcinków z cyklu wywiadów Loudwire Nights. Muzyk opowiedział tam między innymi o planach zespołu na najbliższe lata. I wygląda na to, że po zakończeniu obecnej trasy oraz wydaniu koncertowego albumu podsumowującego promowanie krążka „Skeletá”, Forge uda się w końcu na zasłużony odpoczynek.
Będziemy kontynuować naszą obecną trasę przez cały 2026 rok, a w 2027 roku wydamy nowy album koncertowy. Mam jednak wrażenie, że nie wejdę do studia od razu po zakończeniu tego tournée. Nie wiem, kiedy zaplanuje znowu powrócić do studia, by zająć się nowym materiałem i sądzę, że to dobre uczucie, bo ostatnimi czasy zajmowałem się różnymi rzeczami praktycznie cały czas. Więc to naprawdę wspaniałe uczucie.
Czy oznacza to, że fani Ghost szykować muszą się na dłuższą przerwę w funkcjonowaniu zespołu? A może Forge uda się tylko na kilkumiesięczny urlop i w 2028 roku powróci do pracy w zespole? Ciężko jednoznacznie stwierdzić. Czas więc pokażę, czego spodziewać możemy się po najbliższej przyszłości szwedzkiego projektu.
Źródło: Loudwire
Fot. Materiały promocyjne