Jim Root, gitarzysta nu metalowego Slipknota, udziela rąbka informacji na temat kolejnego albumu zespołu. Muzyk chce wrócić brzmieniem nowego wydawnictwa do debiutu i pierwszych płyt grupy.
Zła informacja jest taka, że pomimo wstępnych projektów i pomysłów, album raczej nie powstanie szybko.
Sprawdź też: Jay Weinberg (ex-Slipknot) planuje solowy album studyjny
Prace Slipknota nad nowym materiałem
Choć faktycznie Jim Root przyznaje, że stworzył 6 aranżacji pod kątem nowej płyty, nie oznacza to wejścia do studia lada moment. Muzycy chcą skupić się na pre-produkcji i dalszym tworzeniu w czasie im odpowiadającym, bez pośpiechu i gonitwy z czasem czy producentami. W zamian za to, Slipknot chce wydać coś małego, celem ułaskawienia fanów i wynagrodzenia im długiego czekania na nowy album studyjny.
W zeszłym roku w Indio, w stanie Kalifornia, pojawił się billboard zespołu z napisem „Long May You Die”. Niedługo potem okazało się, że to tytuł nowego singla zespołu, który do tej pory nie wyszedł. Czyżby to miała być ta rekompensata dla fanów, czy zespół ma jeszcze coś innego w planach?
Pamiętajmy również o tajemniczym projekcie „Look Outside Your Window”, który powstał w wyniku prac czterech muzyków Slipknota: Corey’a Taylora, Shawna Crahana, Jima Roota i Sida Wilsona. Płyta powstała w 2008 roku, w tym samym czasie, kiedy nagrywano „All Hope Is Gone”. Nigdy nie została wydana, choć Corey Taylor często podsycał fanów informacjami na jej temat.
Trwa to tak długo, że niektórzy mogli już stracić wiarę, że album ten w ogóle ujrzy światło dzienne, ale rzekomo została już do niego stworzona okładka, a nagrania są zmiksowane i zremasterowane. Nie jest to co prawda album Slipknota, a projekt poboczny części muzyków zespołu o zupełnie innym brzmieniu, ale też można to traktować jako smaczek na przeczekanie. Co w końcu zaserwuje nam Slipknot? Pozostaje czekać.
Źródło: Loudersound
Fot. Jonathan Weiner
2 komentarze
Właśnie! Przydałoby się! Jak 1 – 2/of./ płyta: darcie mordy + przebojowość i zero dołowania – dziadowania – sentymentów…
AD 2025
Nie mogę się doczekać nowego albumu Slipknota!