Niech kamieniem rzuci ten, kto kilkanaście lat temu nie posiadał na swoim domowym komputerze Winampa i nie odsłuchiwał na nim muzyki. Już? Wszyscy? Tak też podejrzewałem, że ochotników będzie naprawdę niewiele. Przyznać jednak trzeba, że od długiego czasu o Winampie było w Internecie naprawdę cicho. Jak się jednak okazuje, zmienić ma się to już w niedalekiej przyszłości!
Wyniki ankiety: Czy uważasz, że kasety magnetofonowe mają prawo bytu?
Kultowy Winamp powraca z nowym logo
Słowacki serwis technologiczny Vosveteit poinformował bowiem, że strona Winamp.com w ostatnich dniach została całkowicie przeprojektowana, a w zeszłym tygodniu odtwarzacz otrzymał nowe logo. Na odświeżonej wersji strony można ponadto zapisać się już do beta testów nadchodzącego, nowego wcielenia programu.
[poll id=”26″]
Obecnie nie wiemy, kiedy planowo zacząć mają się te testy, jednak podejrzewać można, że nastąpi to już niebawem. Na stronie znaleźć możemy także krótki opis nowej wersji Winampa:
„Jeżeli jesteś artystą lub twórcą dźwięku, zależy nam na zapewnieniu Ci kontroli nad Twoimi treściami. Pomożemy Ci nawiązać bliższy kontakt z fanami i uzyskać sprawiedliwszy dochód z robienia tego, co kochasz.”

Czyżby więc nadchodzące wcielenie programu miało być nie tylko odtwarzaczem, ale łączyć będzie także w sobie pewne funkcje serwisów streamingowych? Dowiemy się już w najbliższym czasie.
Przypomnieć warto, że Winamp zadebiutował w 1997 roku i rozwijany był aż przez dziesięć lat, kiedy to wydano jego wersję 5.5.
Źródło: Wykop/Instalki.pl
3 komentarze
Ale o co chodzi? Używam od ponad dwudziestu lat, wciąż mam zainstalowany i nie wiedziałem, żeby gdzieś zniknął, żeby teraz miał wracać. Ostatnia wersja (5.8) wyszła trzy lata temu. Podana informacja, że ostatnia była wersja 5.5 z 2007 r. nie wydaje mi się więc prawdą. Poza tym „pewne funkcje serwisów streamingowych” są obecne w Winampie od dawna, konkretnie: radio internetowe.
Winamp umarł po raz pierwszy w 2007 roku. W 2014 został przejęty przez firmę Radionomy, dzięki czemu miał być stale aktualizowany i rozwijany. I już w… 2018 dostał pierwszą aktualizację, a na początku 2019 miał w pełni zmartwychwstać z wersją 6. Jak widać ma lekkie opóźnienie. Większość jego użytkowników już dawno odpłynęła do AIMPa czy Foobara.
Ale według wszelkich źródeł po 2007 r. był jeszcze rozwijany, czego dowodem jest chociażby wersja 5.6 z 2010 r. Umrzeć miał dopiero w 2013 r.
Sam na bieżąco nie śledziłem dokładnie, bo już wersja 3.0 mnie trochę zniechęciła. Obecnie zainstalowaną mam 2.95, przy czym trzymam ją jako rezerwę, gdyby inny program nawalał.