10 października Fleshgod Apocalypse opublikowało zaskakujące oświadczenie, w którym dzieli się z fanami informacją o nagłym odejściu wokalisty, Tommaso Riccardiego. Przyczyną jego odejścia są powody osobiste.
Po namyśle zespół zdecydował, że za mikrofonem stanie członek-założyciel zespołu, jego pierwotny wokalista pełniący w ostatnim czasie obowiązki perkusisty – Francesco Paoli, za perkusją zasiądzie David Folchitto, zaś obowiązki gitarzysty prowadzącego obejmie Fabio Bartoletti. Poniżej pełne oświadczenie zespołu:
„Witajcie, przyjaciele,
Nie da się tego przekazać delikatnie, więc przejdziemy do rzeczy – kilka miesięcy temu nasz wokalista Tommaso opuścił zespół z przyczyn osobistych. Nasze rozstanie nie należało do bezbolesnych, ale wszyscy byliśmy zgodni, że to najlepsze rozwiązanie.
Tak więc usiedliśmy i próbowaliśmy rozgryźć wszelkie możliwe scenariusze dla zespołu, który nagle traci frontmana. Chęć działania dalej i kontynuacji tej przygody była silniejsza niż cokolwiek innego.
Ponieważ przekaz Fleshgod Apocalypse wykracza poza samą muzykę, nie mogliśmy pozwolić, by jego rzecznikiem został ktoś, kto nie był w nim od początku. Jedyną możliwością był powrót do naszych korzeni. Zdecydowaliśmy, że nasz perkusista, kompozytor, założyciel i pierwszy frontman Francesco Paoli jest naturalnie najlepszym wyborem na to wymagające stanowisko. Nasz geniusz wreszcie powrócił do swojej oryginalnej roli – wokalisty i gitarzysty.
Od teraz będziemy mieli zaszczyt dzielić scenę nie tylko z naszą drogocenną sopranistką Veronicą Bordacchini, ale i włoską legendą metalu, jaką jest David Forchitto (Stormlord, Prophilax), który zastąpi Francesco na perkusji i fenomenalnym Fabio Bartolettim (Deceptionist) jako gitarzystą.
Fleshgod Apocalypse jest teraz bardziej skupiony i zdeterminowany niż kiedykolwiek. Oczekujcie nowych, zapierających dech koncertów i najprawdopodobniej najmroczniejszego i najcięższego albumu, jaki kiedykolwiek stworzyliśmy.
Nie możemy się doczekać, by zacząć ten nowy, ekscytujący rozdział w naszej karierze. Nasi przyjaciele w Ameryce Południowej będą pierwszymi, którzy na własne oczy zobaczą nowy kierunek zespołu, z Francesco w roli naszego frontmana.
Co Was nie zabije, to Was wzmocni.”
Źródło: MetalInjection.net / Fot. Materiały promocyjne