Muzyczny świat obiegła informacja o upadłości Metal Mind Productions. Założona przez Tomasza Dziubińskiego firma, mimo kontrowersji związanych z osobą prezesa, należała do najważniejszych instytucji polskiej sceny metalowej i miała ogromne zasługi w jej rozwoju oraz promocji. Co teraz z wytwórnią i jej katalogiem?
Czytaj też: John Lydon w ostrych słowach o powrocie Sex Pistols
Metal Mind Productions i Tomasz Dziubiński – zasługi i kontrowersje
Firmę Metal Mind Productions założył pod koniec lat 80. w Katowicach Tomasz Dziubiński. MMP zasłynęło organizacją kultowego festiwalu Metalmania czy choćby polskiej edycji Monsters of Rock w 1991 r., kiedy to na Stadionie Śląskim zagrali: AC/DC, Metallica i Queensrÿche, a także wydawaniem płyt najważniejszych polskich zespołów metalowych lat 80. i 90.: Kata, Dragona, Turbo, Ceti, TSA, Acid Drinkers, Huntera, Vadera czy Behemotha.
Do firmy należał również bogaty katalog licencji zagranicznych, w tym Anathema, Moonspell, Obituary czy Gorgoroth.Ten ostatni zespół właśnie dzięki Metal Mind Productions zagrał swój niesławny koncert w krakowskim studiu TVP, po którym Tomasz Dziubiński jako organizator został oskarżony i skazany za obrazę uczuć religijnych.
Pomimo niewątpliwie ogromnych zasług w promocji i popularyzacji muzyki metalowej w Polsce, Tomasz Dziubiński był postacią kontrowersyjną. Wielokrotnie oskarżano go o nieuczciwość i próby wykorzystywania zespołów, które współpracowały z nim jako menadżerem i wydawcą.
W tym kontekście wspominał o nim choćby Roman Kostrzewski w tekście utworu Kata „Strzeż się plucia pod wiatr”: Człowiek budzi wstręt jak glista /Cóż, dziubę każdy zna / Wszystko w gębę kłaść i trawić / Tacy są jak mur. Tomasz Dziubiński zmarł 16 grudnia 2010 r., a stanowisko prezesa Metal Mind Productions objęła jego żona Mariola.
Upadłość Metal Mind Productions – co teraz?
Od pewnego czasu Metal Mind przeżywał problemy organizacyjne, objawiające się m.in. brakiem kontynuowania festiwalowej tradycji Metalmanii czy odwołaniem zeszłorocznego koncertu KK’s Priest we Wrocławiu (imprezę ostatecznie przejął inny organizator i przeniósł ją do Krakowa). 6 marca 2025 r. polski Internet obiegł screen z serwisu Muir.pl (Monitoring upadłości i restrukturyzacji), potwierdzający, że 10 lutego wydano postanowienie w sprawie ogłoszenia upadłości MMP.

Źródło: Maria Konopnicka
Co oznacza upadłość jednej z najważniejszych firm polskiego środowiska metalowego? Metal Mind Productions zniszczyły zaległości finansowe (w obwieszczeniu wyraźnie pada słowo „dłużnik”), co może oznaczać licytację zasobów firmy przez syndyka masy upadłościowej. W niej na pewno znajdą się prawa do wydawania płyt MMP, zarówno tych najnowszych, jak i od dawna nie wznawianych. W tej sytuacji mogą zmienić wydawcę lub po prostu wrócić do zespołów.
Warto jednak zaznaczyć, że to wciąż spekulacje oparte na internetowym obwieszczeniu. Sama firma Metal Mind Productions milczy w temacie i nie wydała żadnego oficjalnego oświadczenia dotyczącego swojej sytuacji. Dodatkowo, ogłoszenie upadłości nie zawsze musi oznaczać definitywne zakończenie działalności spółki. Jeśli w porozumieniu z wierzycielami wprowadzone zostaną procedury naprawcze, być może uda się ją uratować. Czy tak się stanie, czas pokaże.