23 sierpnia małe tornado przeszło przez obóz niemieckiej formacji Primal Fear. I nie jest to żadne wyolbrzymienie, bo bez żadnych wcześniejszych przesłanek, skład grupy opuściło aż czterech jej dotychczasowych członków! Zespół poinformował o tym swoich fanów poprzez wydanie oficjalnego oświadczenia.
Zobacz też: Primal Fear i Tarja Turunen we wspólnym singlu
Zmiany w szeregach Primal Fear
Ze składu Primal Fear postanowili bowiem odejść gitarzyści Alex Beyrodt i Tom Naumann, basista, Alex Jansen oraz perkusista Michael Ehré. Oznacza to nic innego jak fakt, że aktualnie w składzie Primal Feat pozostaje tylko Ralf Scheepers (wokalista i frontman), Magnus Karlsson (gitarzysta) oraz Mat Sinner (basista), który z powodu problemów zdrowotnych nie występował w ostatnich latach z zespołem.
W oficjalnym oświadczeniu zespołu wyczytać możemy, że Panowie postanowili zakończyć współpracę z powodu różnic zdań. Grupa zaznacza jednak, że między muzykami nie ma obecnie żadnej złej krwi oraz że za decyzją tą nie stoi żadna wielka kłótnia.
Drodzy fani i przyjaciele Primal Fear. Musimy poinformować Was dziś, że Alex Beyrodt, Tom Naumann, Alex Jansen i Michael Ehré nie są już częścią Primal Fear. Ten krok nie był łatwy dla nikogo, ale z powodu pewnych decyzji, z którymi się nie zgadzaliśmy został podjęty zgodnie. Chcemy jednak jasno powiedzieć, że pomimo różnic zdań nie ma między nami żadnej kłótni ani złej krwi. (…) Chłopaki, chcielibyśmy podziękować Wam wszystkim za wspólnie spędzony czas. Życzymy wszystkiego najlepszego na przyszłość!
Na chwilę obecną nie poznaliśmy jeszcze personaliów muzyków, którzy staną się nowym narybkiem Primal Fear. Wiemy tylko (bazując na słowach basisty grupy, Mata Sinnera), że Panowie chcą aktualnie zająć się pracą nad nowym albumem studyjnym. Co więcej, już niebawem podzielić mają się ze swoimi fanami „wieloma niespodziankami”. Co kryje się za tymi słowami? Przekonamy się pewnie już niebawem.
Źródło: Metal Sucks
Fot. Heilemania