Szkoccy piraci właśnie wkroczyli do studia, aby nagrać swoją piątą płytę zatytułowaną „No Grave But The Sea”. Jak zapowiadają członkowie Alestorm, kolejny miesiąc spędzą w Alpaca Ranch na Florydzie, a nad pracami czuwać będzie jeszcze raz producent Lasse Lammert.
Nadchodzący album będzie pierwszym nagranym z nowym gitarzystą, Mátém Bodorem. A czego się na nim spodziewać? Kapela odpowiada:
To jest ten moment, w którym powinniśmy powiedzieć, że ten krążek będzie mroczniejszy i cięższy od poprzednich, ale to chyba nieprawda. Będzie natomiast pełen epickich pieśni o piratach, piciu i pseudonaukowej kryptogeografii.
Już teraz zespół zapowiada, że w kolejnych tygodniach pojawi się więcej informacji, m.in. okładka płyty, tracklista czy data premiery.