Wokalista Iron Maiden planuje kolejny album solowy. Będzie to następca „The Mandrake Project” z 2024, o którym na łamach naszego portalu było dosyć głośno. Muzyk poinformował, że rozpoczęcie prac studyjnych nad wydawnictwem nastąpi w styczniu przyszłego roku. Premiera płyty zaplanowana jest zaś na rok 2027.
Nowy album wokalisty Iron Maiden za dwa lata
Choć 2027 wydaje się dość odległy, to być może za kilka miesięcy pojawią się pierwsze nieco bardziej angażujące fanów informacje. Póki co wiemy, że Bruce Dickinson planuje wejść do studia początkiem przyszłego roku, by razem z Brendanem Duffey’em odpowiedzialnym za produkcję innych jego płyt, rozpocząć prace związane z nowym albumem. Wiemy również, że za warstwę instrumentalną na płycie będzie odpowiedzialny skład koncertowy, z którym artysta odwiedził Europę w ramach swojej trasy. Ten sam skład będzie również towarzyszył Dickinsonowi w trakcie promocji nowego albumu.

Końcem sierpnia Bruce rusza w trasę po Ameryce Północnej z poprzednią płytą, której nie miał dotąd okazji zagrać w tamtych stronach. Poza nagraniami z „The Mandrake Project” fani będa mogli usłyszeć również utwory z jego poprzednich płyt oraz jeden utwór Iron Maiden. Wybór padł na „Revelations” z albumu „Piece Of Mind” z 1983 roku, gdyż został on w całości napisany przez Dickinsona.
Źródło: Blabbermouth
Fot. Materiały promocyjne